Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej. „Szarotki” mają patent na lidera

Maciej Zubek
O krążek walczą Marcin Kolusz (z lewej) z GKS Tychy i Jarmo Jokila z Podhala
O krążek walczą Marcin Kolusz (z lewej) z GKS Tychy i Jarmo Jokila z Podhala Maciej Zubek
Hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ po raz trzeci w tym sezonie wyszli zwycięsko ze starcia z GKS Tychy. Tym razem Podhalanie na własnym lodowisku wygrali 3:2, zdobywając decydującego gola w drugiej minucie dogrywki.

Pierwsza tercja pod dyktando gospodarzy, którzy znacznie częściej stwarzali sobie sytuacje bramkowe i jedną z nich wykorzystali. W 11 min Dariusz Gruszka wjechał w tercję przeciwnika, uderzył i Stefan Żigardy nie zdążył z interwencją.

Druga tercja zaczęła się od kary technicznej nałożonej na Podhale za… spóźnienie się na taflę. Tyszanie grę w liczebnej przewadze wykorzystali, po tym jak zasłonięty Błażej Kapica przepuścił strzał Jaroslava Kristka. W kolejnych 18 minutach to „Szarotki” aż pięciokrotnie grały w liczebnej przewadze. Nie dosyć jednak, że żadnego z tych okresów nie wykorzystały to jeszcze same straciły gola. W 28 min faulowany przez Oskara Jaśkiewicza, Marcin Kolusz wykorzystał rzut karny.

Udanie dla Podhalan rozpoczęła się za to tercja trzecia. W 44 min do remisu 2:2 doprowadził Bartłomiej Neupauer, który przejął krążek tuż przed bramką i upadając zdołał jeszcze wepchnąć krążek za plecy Zigardego. Kolejne minuty regulaminowego czasu gry bramek już nie przyniosły, mimo że okazji ku temu z obu stron nie brakowało.

W drugiej minucie dogrywki wygraną Podhalu zapewnił Dariusz Gruszka, który kolejny raz popisał się efektownym uderzeniem w górny róg bramki tyszan.

- Cieszą bramki, ale przede wszystkim cieszy zwycięstwo. Zdobywamy cenne dwa punkty i trzeba być z tego zadowolonym. Wygrana na pewno nie wzięła się z przypadku. Po za tą drugą tercją, gdzie z własnej głupoty straciliśmy nad meczem kontrolę, wydaje mi się że zagraliśmy bardzo dobre spotkanie – powiedział strzelec decydującego gola.

- Każda seria kiedyś się kończy. Nie udało się nam „;odczarować” lodowiska w Nowym Targu gdzie od zawsze gra się na wyjątkowo ciężko. Myślę, że mecz mógł się podobać. Sporo się działo. To Podhalu dzisiaj dopisało szczęście – przyznał po spotkaniu gracz GKS Tychy i wychowanek Podhala, Marcin Kolusz.

- T_o był całkiem dobry mecz w naszym wykonaniu, co jednak nie przełożyło się na zwycięstwo. Straciliśmy dwa punkty. Można powiedzieć, że to już tradycja w meczach z Podhalem. Wyjątkowo nie „leży nam ten zespół. Szkoda zwłaszcza tej niewykorzystanej gry w liczebnej przewadze w samej końcówce _– ocenił spotkanie, drugi trener GKS Tychy, Krzysztof Majkowski.

- _Bardzo byliśmy zmotywowani na to spotkanie. Pierwsza tercja pokazała, że stać nas na to by powalczyć o zwycięstwo. Głupi błąd w komunikacji, sprawił że drugą tercję zaczęliśmy od kary. To dużo nas kosztowało. Szybko stracone dwa gole, mocno skomplikowały nam sytuację. Na szczęście zdołaliśmy się podnieć w trzeciej tercji, a w dogrywce zadać decydujący cios. Zwycięstwo z tak mocnym przeciwnikiem zawsze smakuje wyjątkowo. Mam nadzieję, że pójdziemy za ciosem i we wtorek w Krakowie też osiągniemy dobry wynik _– podsumował szkoleniowiec Podhala, Marek Rączka.

TatrySki Podhale – GKS Tychy 3:2 po dogrywce (1:0, 1:2, 1:0, d. 1:0)
Bramki:
1:0 Gruszka (Syrei, Tomasik) 11, 1:1 Kristek (Górny, Bryk) 22, 1:2 Kolusz 28, 2:2 Neupauer (Różański) 45, 3:2 Gruszka (Bryniczka) 62. Sędziował: Włodzimierz Marczuk z Torunia. Kary: 6 – 10 min. Widzów: 1000

Podhale: B. Kapica – Jaśkiewicz, Haverinen, Jokila, Zapała, Iossafov – Tomasik, Syrei, Hattunen, Bryniczka, Gruszka – Łabuz, Sulka, Różański, Neupauer, M. Michalski – Wojdyła, K. Kapica, Siuty, D. Kapica, Svitac.

Tychy: Zigardy – Kubos, Ciura, Vozdecki, Komorski, Vitek – Zatko, Kotlorz, Bepierszcz, Galant, Kogut – Bryk, Górny, Horzelski, Kristek, Kolusz – Gazda, Pociecha, Witecki, Rzeszutko, Bagiński.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska