Pierwsza kwarta nie zapowiadała problemów Contimaxu. To bochnianki lepiej weszły w mecz. Prowadziły cały czas w pierwszej części, którą wygrały ze sporą różnicą, bo aż dwunastoma punktami. Druga kwarta to była już znacznie słabsza. Jeszcze na początku Contimax utrzymywał prowadzenie, ale później zespół z Bochni po prostu stanął. A miejscowe koszykarki szybko odrobiły straty i to one schodziły na przerwę z prowadzeniem 42:37.
Początek trzeciej kwarty pozwalał wierzyć koszykarkom z Bochni, że wrócą na dobre do gry. Odrobiły straty, wyszły na prowadzenie, ale im dłużej trwała ta część meczu, tym znów coraz lepiej radziły sobie poznanianki. I to one ostatecznie wygrały tę partię dziewięcioma punktami, a przed decydująca kwartą ich prowadzenie wynosiło już 67:51. I tego miejscowe nie dały już sobie odebrać.
Enea AZS II Poznań - Contimax MOSiR Bochnia 90:71 (16:28, 26:9, 25:14, 23:20)
Enea AZS II: Piechowiak 21, Piasecka 19, Rogozińska 12, Jarecka 5, Piasecka 5, oraz Haegenbarth 13, Tomaszkiewicz 7, Napierała 3, Kempińska 3, Bręk 2, Woźna 0.
Contimax MOSiR: Krawiec 27, Rak 11, Bukowczan 10, Kocaj 9, Zuchora 6, oraz Duchnowska 4, Gołas 4, Zając 0.
Sędziowali: Mikołaj Makowski i Tomasz Kuczyński.
