Gospodarze świetnie weszli w mecz i w pierwszych 30 minutach stracili tylko trzy bramki. Było 1:0, potem 1:1, a następnie gospodarze zdobyli 14 goli z rzędu i w 25 min było 15:1! W tym momencie mecz się skończył, choć trzeba było jeszcze grać przez 35 minut. Chrzanowianie pofolgowali i to dość znacznie, tracąc w drugiej odsłonie 23 bramki, a i tak ich zwycięstwo było bardzo przekonujące, najwyższe w tym sezonie.
- Tak to się ułożyło, świetnie weszliśmy w ten mecz – mówi szkoleniowiec chrzanowian Rafał Bugajski. - Pamiętam ze swojej kariery, że zdarzyło się takie spotkanie w którym z Gwardią Opole straciliśmy jedną bramkę, ale po przerwie. Chcieliśmy zagrać dobrze, zawsze trzeba sobie stawiać wysokie cele, by nie roztrwonić takiej przewagi. Zdecydowanie za dużo bramek straciliśmy w drugiej połowie, zabrakło nam koncentracji w obronie. Nie mamy gwiazd, tylko kolektyw i on był w tym meczu widoczny.
MTS Chrzanów – MMTS Kwidzyn 44:26 (19:3)
Bramki: D. Skoczylas 10, Rola 6, M. Skoczylas 6, Romian 4, Madeja 4, Wierzbic 4, Orlicki 4, M. Gasin 3, Olszewik 1, Krasucki 1, Bogacz 1 – Mastalerz 8, Telka 6, P. Gasin 4, Pilarski 3, Maleszak 2, Janus 2, Jakubowski 1.
#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
