Tydzień wcześniej u siebie krakowianie pokonali za pełną pulę lidera Ślepsk Suwałki i w starciu z nieco niżej dotychczas notowanym KPS liczyli na podtrzymanie dobrej passy. Nie udało się zdobyć nawet punktu, choć była szansa na doprowadzenie przynajmniej do tie-breaka (a to już jedno meczowe "oczko").
W I secie, po wyrównanym początku, siedlczanie uciekli (9:15) i pewnie zwyciężyli. W drugiej odsłonie krakowianie zagrali już skuteczniej. Kluczowy okazał się fragment od 11:12 do 14:12, bo wypracowaną wtedy niewielką przewagę ekipie AGH udało się utrzymać do końca. Choć nie obyło się bez nerwów, bo ze stanu 22:18 goście doprowadzili do 24:23. Wtedy jednak swoje na skrzydle (tym razem lewym) zrobił Arkadiusz Żakieta (atak po bloku) i w setach był remis.
Trzecia partia do połowy była wyrównana. Od wyniku 12:12 przyjezdni zdobyli 4 "oczka" z rzędu i później jeszcze powiększyli dystans. W czwartym secie KPS również miał przewagę. Było już 19:22, ale gospodarzom udało się doprowadzić do remisu 23:23. Później obronili meczbola (punkt zdobył Jan Fornal), po czym mieli trzy kolejne piłki setowe. Dwie pierwsze zmarnowali zepsutą zagrywką, a w trzecim przypadku goście skutecznie zaatakowali. Ponadto od stanu 27:27 przyjezdni na swoją korzyść rozstrzygnęli dwie długie wymiany i wygrali mecz.
- Ta przegrana bardzo boli, bo Siedlce były zdecydowanie w naszym zasięgu - komentuje Marcin Nowakowski, II trener i statystyk AGH. - Zagrali bardzo dobrze zagrywką, ale pomimo tylu błędów w przyjęciu nadal mogliśmy doprowadzić przynajmniej do tie-breaka. Jednakże na ich dobrą dyspozycję w polu serwisowym nałożyła się nasza bardzo słaba (bilans punktów zdobytych bezpośrednio zagrywką to 13-3 na korzyść KPS - przyp.). Efekt już znamy. Boli to tym bardziej, że "z gry", z liczb, wyglądaliśmy lepiej. Wszyscy jednak widzą, jaki jest wynik, nie ma co się usprawiedliwiać.
Najwięcej punktów, po 19, zdobyli Arkadiusz Żakieta (AGH) i Adam Sobolewski (KPS).
AGH Kraków - KPS Siedlce 1:3 (19:25, 25:23, 18:25, 27:29)
AGH: Matula, Żakieta, Kania, Stajer, Kącki, Fornal, Dembiec (libero) oraz Ziółkowski, Błasiak, Krawiecki, Dudziński.
KPS: Zrajkowski, Polański, Urbanowicz, Gibek, Szczygielski, Sobolewski, Januszewski (libero) oraz Szaniawski, Kądzioła.
#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU