W ubiegłą niedzielę 25 diakonów przyjęło w Tarnowie święcenia kapłańskie. Wśród neoprezbiterów są kapłani pochodzący z Limanowszczyzny. Są to: ks. Maciej Biedroń z Pasierbca, ks. Jakub Kulpa z Męciny oraz ks. Mateusz Odziomek ze Starej Wsi. Święceń udzielił im biskup tarnowski Andrzej Jeż w bazylice katedralnej. Równolegle Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski udzielił sakramentu święceń 13 diakonom w archidiecezji krakowskiej. Wśród neoprezbiterów z naszego regionu jest: ks. Adam Aleksandrowicz z Mszany Dolnej i ks. Marcin Napora z Koniny.
- Musicie przyjąć Chrystusowy styl życia kapłańskiego, będącego jednym wielkim posługiwaniem braciom. Niekiedy wbrew sobie, niekiedy przeciwko sobie, własnemu zmęczeniu, chęci zamknięcia się we własnym ja - mówił do kandydatów na kapłanów zgromadzonych w katedrze na Wawelu w swojej homilii abp Marek Jędraszewski.
Ksiądz od podstawówki
- Już w podstawówce, na pytanie nauczycielek, kim chcesz zostać, jak dorośniesz, Jakub Kulpa odpowiadał, że księdzem - wspomina pani Józefa, mama neoprezbitera z Męciny.
- Jak miał 3,5 roczku, to klęczał na środku kościoła i przesuwał paciorki różańca - uśmiecha się kobieta. Zaraz po I Komunii Świętej został ministrantem, potem lektorem. Raz w szkole średniej zapytał pani Józefy, czy nie będzie miała nic przeciwko, jak pójdzie do seminarium.
- Ucieszyłam się, to przecież ogromne wyróżnienie dla rodziców - podkreśla pani Józefa, nie kryjąc wzruszenia. Kobieta doskonale pamięta te długie rozmowy, podczas których syn odkrywał przed nią swoje pragnienia, radził się. Oprócz syna pani Józefa ma jeszcze dwie córki. Jakub wstąpił do seminarium zaraz po maturze.
- Trochę wahał się jeszcze między szkołą plastyczną, ponieważ obdarzony jest wielkim talentem malarskim - podkreśla mama.
Babcia ks. Jakuba - Stanisława, modliła się, by któryś z jej czterech synów wstąpiło do seminarium. Mama neoprezbitera twierdzi, że wymodliła powołanie dla wnuka. Niestety 91-latka zmarła miesiąc przed jego obłóczynami, nie doczekała już prymicji.
Duma całej wsi i parafii
Decyzja Macieja Biedronia z Pasierbca o wstąpieniu do seminarium również nie była zaskoczeniem dla jego rodziny.
- Od dziecka o tym myślał, wszyscy we wsi się domyślali, jako dziecko siedział zawsze w pierwszej ławce w kościele - podkreśla mama Barbara. - Oficjalnie oznajmił nam swoją decyzję w drugiej klasie ogólniaka - dodaje. Po maturze od razu wstąpił do seminarium. - Kapłan jest zawsze wielką dumą nie tylko rodziców, ale całej wsi i parafii - zaznacza kobieta.
,,Idźcie i głoście”
Nowi kapłani diecezji tarnowskiej znają już pierwsze parafie. Kilka dni po święceniach dowiedzieli się o placówkach duszpasterskich, w których od września będą wikariuszami.
Ks. Maciej Biedroń z Pasierbca został skierowany do parafii św. Jakuba w Brzesku, ks. Jakub Kulpa z Męciny do parafii Zdziarzec, ks. Odziomek Mateusz ze Starej Wsi pójdzie do parafii w Piwnicznej-Zdroju, ks. Adam Aleksandrowicz z rodzinnej parafii Miłosierdzia Bożego w Mszanie Dolnej został skierowany do parafii Niepokalanego Serca NMP w Trzebinii-Sierszy, a ks. Marcin Napora z parafii Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika w Koninie do parafii Przenajświętszej Trójcy w Czarnym Dunajcu.
Stała liczba powołań
W ostatnich latach liczba kandydatów do kapłaństwa w diecezji tarnowskiej utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie.
- Jest to między 20 a 30 młodych mężczyzn rocznie - informuje sekretarz i rzecznik prasowy biskupa tarnowskiego ks. Ryszard Nowak.
Podkreśla, że najczęściej do seminarium zgłaszają się kandydaci zaraz po maturze, ale coraz częściej zdarzają się też powołania późniejsze. Diecezja Tarnowska jest nadal bogata w powołania, którymi też chętnie dzieli się z Kościołem na Wschodzie, czy w Europie Zachodniej, a także z krajami misyjnymi.
- Powołanie rodzi się w rodzinach - podkreśla ks. Ryszard Nowak.
Nie bez znaczenia jest także praca duszpasterska w parafiach. Najczęściej kandydaci do kapłaństwa są wcześniej ministrantami, lektorami.
- To jest trudna decyzja, które podejmowana jest na całe życie - zaznacza ks. Ryszard Nowak.
Współcześnie droga kapłaństwa czy powołania zakonnego wymaga od młodych dużej odwagi. Ks. Nowak zachęca, by w obecnym czasie objąć tegorocznych maturzystów modlitwą, by nie bali się odpowiedzieć na zaproszenie samego Boga.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: INFO Z POLSKI 1.06 2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju