Kwalifikował się tylko zwycięzca. Polak Zawrotniak był rozstawiony i nie musiał się przedzierać przez pojedynki grupowe. W 1/16 finału stoczył bardzo wyrównaną walkę z Belgiem Neissrem Loyolą 13:12, zadając decydujące trafienie dopiero w minucie dodatkowej. W kolejnym starciu krakowianinowi było już o wiele łatwiej – Niemiec Matthia Henkelman nie stanowił dla niego żadnej przeszkody. Polak wygrał bardzo łatwo 15:5.
W półfinale było już znacznie trudniej. Przeciwnikiem był Czech Jakub Jurka, rozstawiony w tym turnieju z numerem czwartym.
Po pierwszej rundzie Polak przegrywał 4:6. W drugiej rundzie wyszedł nawet na prowadzenie, ale ostatecznie musiał uznać wyższość rywala i przegrał 11:15.
A Jurka wywalczył kwalifikację, pokonując w finale Szweda Jonathana Svenssona 15:8.
- Myślę, że decydować będzie szczęście - mówił nam przed wyjazdem na turniej. - Wszyscy są doświadczeni, wiedzą, jak się zmotywować, psychika będzie więc ważna, ale nie najważniejsza. Niektórzy się „spalą”. Jeśli mówimy tu o pierwszym miejscu, ci, którzy będą w czwórce, nie spalą się. Zadecydują więc niuanse. Nie umiem przewidzieć, co się stanie, poziom będzie wyrównany.
To niestety kolejne nieudane podejście do igrzysk szermierza z Krakowa. Zawrotniak uczestniczył w tak zwanym „dobijaku” przed IO w Rio de Janeiro w 2016 r. Wtedy był drugi i szansa na wyjazd do Brazylii przepadła. Ma srebrny medal olimpijski w drużynie z 2008 r.
Ponieważ na igrzyskach nie będzie drużyny naszych szpadzistów, Zawrotniak nie pojedzie do Tokio. Będą tam za to dwie jego podopieczne z klubu - Renata Knapik-Miazga oraz Aleksandra Jarecka, które zakwalifikowały się z drużyną szpadzistek.
- TOP 30 ważnych faktów z derbów Krakowa
- Derby wstydu. TOP 10 skandali wokół meczów Cracovii i Wisły
- Derby Krakowa. Najlepsze oprawy kibiców Cracovii i Wisły [ZDJĘCIA]
- Bohaterowie derbów Krakowa. Nie wszyscy byli gwiazdami, ale zapisali się w historii
- Cracovia. Żony, narzeczone, dziewczyny piłkarzy ZDJĘCIA
- Wisła Kraków. Żony i dziewczyny piłkarzy [2021, ZDJĘCIA]
