Przypomnijmy jednak, że na środowej sesji rady głosami radnych PO, PiS i Przyjaznego Krakowa zablokowano przeznaczenie 1 mln zł na zorganizowanie referendum w całym Krakowie w tej sprawie. Postulat wniosło 3 radnych niezależnych.
Radni PiS chcą, aby odbyły się spotkania z mieszkańcami na terenie starych czterech dzielnic: Śródmieścia, Podgórza, Krowodrzy i Nowej Huty. Domagają się też konsultacji z branżą turystyczną, przedsiębiorcami, organizacjami pozarządowymi i ekologicznymi. Według PiS miasto powinno też stworzyć osobną stronę internetową, na której na bieżąco informowałoby o wydatkach na igrzyska, inwestycjach, ich skutkach i procesie staranie się o tytuł organizatora. Znaleźć miałyby się tam też wszystkie dokumenty. Na starania o organizację igrzysk w latach 2014-2015 wydamy 48 mln zł, z czego Kraków wyłoży 6 mln zł. Resztę pozostałe samorządy, na terenie których odbędą się zawody i strona rządowa (25 mln zł). W roku 2013 Kraków wydał już 1,5 mln zł.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
