Strzał Marcina Orłowskiego w słupek, po dośrodkowaniu z lewej strony w 25 minucie, był najjaśniejszym momentem niepołomiczan w I połowie. Generalnie, mimo lekkiej przewagi, gra im się nie kleiła, więc i mieli problemy z dochodzeniem do klarownych sytuacji. Piłkarze "Stalówki", którzy przegrali trzy poprzednie spotkania, dość odważnie zaczęli, ale ich podstawową bronią miał być kontratak - co stało się szczególnie widoczne, gdy objęli prowadzenie. Bramkę na 1:0, uderzeniem w "okienko" z rzutu wolnego, z ok. 18 m, zdobył Michał Mistrzyk.
Sprawcą tego stałego fragmentu gry był Daniel Barbus, który nie miał najlepszego dnia i trener Tomasz Tułacz jeszcze przed przerwą wezwał go do bazy, wprowadzając Filipa Wójcika. Na koniec I połowy kibice obejrzeli strzał Orłowskiego. Za lekki, by zaskoczyć Bartosza Konckiego.
Napastnik Puszczy długo jednak stanowił największe zagrożenie dla rywali. W 58 min huknął z 16 m, lecz kapitalnie interweniował golkiper "Stalówki". Pięć minut potem Orłowski nieznacznie chybił, piłka przeleciała nad poprzeczką.
Trener Tułacz przed ostatnim kwadransem dokonał dwóch zmian, Puszcza przestawiła się na grę trójką obrońców, z dwoma napastnikami. Goście przycisnęli, Stali nie pozostało nic innego, jak bronić się. W 77 min, w dogodnej okazji, nieudany strzał oddał Wójcik, w którejś z kolejnych akcji do Gajewskiego dotarła centra z prawej strony, lecz główkował nieprecyzyjnie.
Jeszcze Bartosz Żurek starał się wziąć sprawy w swoje ręce, przy wrzutkach wysoko fruwał Michał Czarny, ale i ich próby nie przeniosły oczekiwanego przez niepołomiczan efektu. Pierwsza porażka w tym półroczu stała się faktem.
Stal Stalowa Wola - Puszcza Niepołomice 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Mistrzyk 15.
Stal: Koncki – Korczyński (86 Zawierucha), Kolbusz, Jarosz, M. Wójcik - Żołądź, Dziubiński - Mistrzyk, Gębalski (78 Pichniak), Dobkowski (71 Stelmach) - Essam.
Puszcza: Staniszewski – Furtak (73 Kotwica), Czarny, Stawarczyk, Mikołajczyk - Uwakwe, Barbus (34 F. Wójcik) - Żurek, Domański, Łączek (73 Gajewski) - Orłowski.
Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec). Żółte kartki: Essam, Dziubiński, Stelmach - Barbus, Orłowski, F. Wójcik.