Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II liga piłkarska. Rywal nad przepaścią

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Łukasz Furtak (przy piłce) na zdjęciu z meczu sprzed roku, w którym Puszcza pokonała bytomian 3:0
Łukasz Furtak (przy piłce) na zdjęciu z meczu sprzed roku, w którym Puszcza pokonała bytomian 3:0 Fot. Michał Gąciarz
Walcząca o awans Puszcza w tym sezonie rozegra jeszcze osiem meczów. W dzisiejszym - o godz. 15 na swoim stadionie - zmierzy się z zamykającą tabelę Polonią Bytom

- Zamknęliśmy temat meczu w Częstochowie. Wiadomo, że bolało, ale taka jest piłka. Nad rozlanym mlekiem nie będziemy płakać. Koniec. Tak właśnie nastawialiśmy zawodników przez cały ten tydzień, trzeba dalej robić swoje - mówi trener Puszczy Tomasz Tułacz.

Na spotkaniu przegranym w ostatniej akcji, w którym do 79 minuty „Żubry” prowadziły 1:0, skończyła się passa zwycięstw (pięciu), a strata do drugiego w tabeli Rakowa wzrosła do 7 punktów. Puszcza utrzymała jednak 3. pozycję, która też jest premiowana awansem, a dziś zagra na stadionie, na którym przegrała tylko jeden ligowy mecz w minionym półtoraroczu.

- Nie oczekujemy łatwego spotkania. Pozycja w tabeli Polonii zamydla prawdziwy obraz tego zespołu -_ocenia Tułacz, pamiętając o tym, że oprócz 19 punktów ujętych w tabeli bytomianie zdobyli osiem, które im odjęto za niewypełnianie wymogów licencyjnych. - _To niezła drużyna, w tym roku pokazała to np. wygrywając w Bełchatowie. Będzie na pewno bardzo zmotywowana, bo nie da się ukryć, że to dla niej jeden z meczów ostatniej szansy. Porażka z __nami sprawi, że utrzymanie się będzie dla Polonii już mało prawdopodobne - analizuje szkoleniowiec.

W składzie gości zabraknie ich najbardziej doświadczonego zawodnika - obrońcy Marka Szyndrowskiego. W Ruchu Chorzów grał razem z najbardziej doświadczonym piłkarzem Puszczy, Piotrem Stawarczykiem. Nie będą mieli okazji się zmierzyć, gdyż Szyndrowski pauzuje po czerwonej kartce.

Po stronie gospodarzy uraz kolana wciąż uniemożliwia grę Jakubowi Zagórskiemu. A co z Bartoszem Żurkiem, który w tym roku strzelił już trzy gole z rzutów wolnych, a tydzień temu w Częstochowie nabawił się urazu biodra? - Nie jest to tak poważna sprawa, jak się początkowo wydawało. Rokowania są optymistyczne. Zobaczymy, czy Bartek będzie w stanie zagrać w __sobotę - przyznaje trener Puszczy.

Nawet jeśli nie, to roszady w składzie podczas wiosennej kampanii krzywdy niepołomickiej drużynie nie wyrządzają. Weźmy ostatnie spotkanie: pierwszy raz w wyjściowej jedenastce pojawili się młodzieżowcy Dominik Zawadzki i Rafał Mikulec. Pierwszy strzelił bramkę, drugi miał udział w bramkowej akcji i zaliczył generalnie bardzo solidny występ. - Dla mnie nie jest to zaskoczenie. Solidnie prezentował się w okresie zimowym, był przygotowywany do gry w podstawowym składzie, ale na przeszkodzie stanęła kontuzja - mówi Tułacz o 19-letnim, ofensywnie grającym bocznym obrońcy, który jesienią wypożyczony był do III-ligowego Cosmosu Nowotaniec.

Zimą miejsce w kadrze Puszczy zwolnił mu Daniel Barbus. Niepołomicki klub nie zdecydował się po wypożyczeniu wykupić tego zawodnika z Górnika Zabrze, w efekcie trafił on do Polonii. Z bytomską ekipą przyjedzie też dziś inny były zawodnik „Żubrów”, Krzysztof Zaremba.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: II liga piłkarska. Rywal nad przepaścią - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska