Pogoń, która do końca musiała walczyć o utrzymanie w II lidze, jest o krok od awansu do II fazy play off. Piątkowy mecz do złudzenia przypominał potyczkę sprzed dwóch tygodni w Proszowicach. Wtedy również zawodniczki z Tomaszowa wygrały dwa pierwsze sety. W piątek uczyniły to nawet z jeszcze większą łatwością.
Prawdziwa walka rozpoczęła się jednak od trzeciego seta. Sygnał do ataku dała trzema asami serwisowymi Czekaj. Świetnie spisywała się również libero Wojta. Najlepszy mecz w sezonie rozgrywała Żydzik. W efekcie w zespole z Proszowic zupełnie nie było widać braku bardzo ważnych do tej pory ogniw, czyli Nowak i Szkodny.
W emocjonującym tie breaku ogoń prowadziła 14:9, by ostatecznie wygrać "na przewagi".
W sobotę o godz. 12 oba zespoły zagrają po raz kolejny. Jeżeli Pogoń wygra, wróci do domu z awansem do II rundy. Gdy górą będzie Tomasovia, dojdzie do czwartego meczu... w sobotę o 19.
Tomasovia Tomaszów Lubelski - Pogoń Proszowice 2:3 (25:16, 25:18, 24:26, 22:25, 14:16)
Pogoń: Dyduła, Żydzik, Nowacka, Krysztofiak Banaś, Boroń, Kawalec (libero) oraz Wojta (libero), Czekaj, Musiał, Pasternak, Jesionek
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Autor: Joanna Urbaniec
