Hutnicy na Suchych Stawach kolejno rozgromili A-klasowego Kmitę Zabierzów 7:0, zremisowali z III-ligową Wisła Sandomierz 0:0 i – w środę – pokonali IV-ligowy Dalin Myślenice 2:0.
Do rozegrania mają jeszcze sparingi z III-ligowym Rekordem Bielsko-Biała (w sobotę), B-klasowym, obchodzącym 70-lecie Chełmem Stryszów (w niedzielę), IV-ligową Unia Tarnów (1 sierpnia) – wszystko na wyjazdach – i u siebie z I-ligową Puszczą Niepołomice (5 sierpnia). W tym ostantim terminie odbędzie się też oficjalna prezentacja drużyny i strojów zawodników.
– Ważny sparing czeka nas w sobotę. Rekord to solidny zespół, gra z nim pokaże nam, nad czym będziemy musieli popracować przez kolejne dwa tygodnie. Wcześniejsze gry służyły wprowadzaniu nowych chłopców, a przeciwnicy nie byli zbyt mocni – mówi trener Janiczak.
W gronie „nowych twarzy” w Hutniku są pozyskani z Progresu Kraków (nie będzie występował w CLJ) pomocnicy Dawid Linca i Mateusz Reczulski.
– W sparingach prezentowali się bardzo dobrze. Zobaczymy, co pokażą w sobotę. Brakuje im, co zrozumiałe, gry w seniorach – zwraca uwagę trener Hutnika.
Wczoraj umowy z klubem podpisali obrońca Łukasz Kędziora i właśnie Reczulski. Nie ma jej jeszcze natomiast napastnik Hubert Pachowicz (jedyny z grona 26 trenujących graczy).
W środę z powodu drobnych urazów nie zagrali obrońca Patryk Kołodziej i pomocnik Dariusz Gawęcki. Po powrocie do zdrowia wystąpił natomiast pomocnik Krzysztof Świątek.
Ze względu na pracę zawodowa i sprawy rodzinne w środę z funkcji kierownika drużyny – po dwóch sezonach pracy – zrezygnował Krzysztof Wiatr. Klub szuka jego następcy.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
