Przez pierwszy kwadrans meczu nie lepiej radzili sobie goście, potem do głosu doszli gospodarze, ale obaj rywale mieli okazje do uzyskania prowadzenia. Po przerwie częściej przy piłce byli Wiślanie, jednak rzeszowianie groźnie kontratakowali (w jednej z sytuacji świetnie interweniował Sebastian Ropek). Bliscy zdobycia zwycięskiego gola byli także gospodarze.
Wiślanie Jaśkowice – Resovia 0:0
Wiślanie: Ropek – Węgrzyn, Galos, N. Morawski, P. Morawski – Kuliszewski (75 Labut), Żaba (74 Czarnecki), Michał Morawski (46 Białek), Bębenek (86 Grzesicki) – Krasuski (46 Wcisło) – Popiela.
Resovia: Gnatek – Staszczak, Domoń, Makowski, Barszczak – Kwiek (52 Haas), Kaliniec, Frankiewicz (90 Lorenc), Ogrodnik (59 Pyrdek), Drobot – Buczek (90+2 Pałys-Rydzik).
Sędziował: Piotr Burak (Zamość). Żółte kartki: Galos, Michał Morawski, Popiela – Staszczak (dwie), Domoń, Frankiewicz. Czerwona kartka: Staszczak 78. Widzów: 600.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU