Trzech nowych w Cracovii
„Pasy” straciły za to Mathiasa Hebo Rasmussena (kontuzja) i Mateja Rodina (transfer KV Oostende).
Tak oto o nowych nabytkach Cracovii mówi trener Jacek Zieliński: - Hoskonen to dobry obrońca, zdobył mistrzostwo z HJK Helsinki jest mobilny, skoczny, szybki, będzie bardzo dobrym wzmocnieniem linii obrony po odejściu Mateja Rodina. Jani Atanasov to naprawdę dobry piłkarz, który grał w Hajduku Split, czołowej drużynie chorwackiej. Przegrał rywalizację i była szansa go wziąć. To defensywny pomocnik, z wieloma walorami kreatywnymi i mam nadzieję, że on to pokaże. Mateuszem Bochnakiem byliśmy zainteresowani już wcześniej, a teraz skorzystaliśmy z okazji, by go kupić. To chłopak, który strzela dużo bramek, jest bardzo szybki, wiele klubów chciało go mieć.
Szansa na debiut z Górnikiem
Czy cała trójka pojawi się w pierwszym składzie w meczu z Górnikiem? Tego nie wiadomo. W każdym razie wszyscy znajdą się w meczowej dwudziestce.
- Wszyscy byli brani z taką myślą, że prędzej czy później będą gotowi do gry w pierwszym składzie – tłumaczy Zieliński. - Hoskonen akurat ma takie parametry, by być czołowym obrońcą, ale nasza defensywa jest silna i nikt mu miejsca w składzie nie odda za darmo. W każdym razie jest gotowy na poniedziałek. Dokonaliśmy trzech transferów, co wynika z tego, że straciliśmy dwóch zawodników, trzeba było na szybko reagować. Mam nadzieję, że będą to dobre wzmocnienia.
Możliwy jeszcze transfer
Cracovia dokonała w tym tygodniu trzech transferów, ale nie oznacza to, że powiedziała już ostatnie słowo na transferowym rynku.
- W piłce jest bardzo płynna sytuacja – twierdzi szkoleniowiec „Pasów”. - Nie ukrywam, że pasowałby nam jeszcze jeden zawodnik. Jeszcze myślimy o defensywnym pomocniku. Tę pozycję mamy najlepiej przeglądniętą. Na obozie w Turcji oglądałem jeszcze jednego zawodnika, ale nie doszliśmy do porozumienia z jego klubem, bo kwota odstępnego była zbyt wysoka. Może jeszcze uda się nam coś zrobić jeśli chodzi o transfery.
Jak te transfery wpływają na siłę zespołu? Cracovia pozyskała trzech zawodników, ale straciła dwóch.
- Mimo zrobienia trzech transferów nie można mówić, że Cracovia w znaczący sposób się wzmocniła – mówi trener. - Hoskonen i Atanasov załatali to, co się wydarzyło, a więc utrzymaliśmy status quo. Zespół jest stabilny i mocny, jesteśmy w stanie powalczyć o górną część tabeli. Jesteśmy ambitnymi ludźmi, więc skoro gramy o górne rejony tabeli, to one dają grę w europejskich pucharach.
Małopolska Jedenastka Roku 2022. Zdominowana przez Cracovię,...
Kluczowi piłkarze Cracovii, którzy odeszli z niej w ostatnic...
Kibice "Pasów" powitali nowy rok na stadionie Cracovii przy ...
Park Gier KS Cracovia. Zobaczcie, jak wyglądał stadion "Pasó...
