https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jagna Marczułajtis-Walczak: Komitet ZIO2022 nie "kupował" dziennikarzy

Marcin Karkosza
archiwum Polskapresse
Jagna Marczułajtis-Walczak wydała oświadczenie, w którym zaprzecza doniesieniom portalu lovekrakow.pl jakoby Komitet Konkursowy Kraków 2022 miał „kupować przychylność dziennikarzy za publiczne pieniądze”. Jednocześnie posłanka odcina się od działań swojego męża Andrzeja Walczaka, który miał dwukrotnie spotkać się z dziennikarzem portalu, by ustalić kwotę za pozytywne pisanie o komitecie i idei zimowych igrzysk. Dziennikarze zażądali 15 tysięcy zł miesięcznego wynagrodzenia.

Pieniądze za dobre słowo o igrzyskach?

Na wstępie Jagna Marczułajtis-Walczak oświadcza, że sytuacja kupowania przychylności dziennikarzy za publiczne pieniądze "nigdy nie miała miejsca".

Posłanka zaznacza także, że jej mąż: "Opisany w artykule Andrzej Walczak nie jest i nigdy nie był pracownikiem Komitetu Konkursowego Kraków 2022 ani członkiem jego zarządu i nie ma prawa reprezentować Stowarzyszenia na zewnątrz. Nie jest także upoważniony do zajmowania stanowiska i wypowiadania się w imieniu Komitetu. Działa tylko i wyłącznie jako osoba prywatna, wszystkie jego wypowiedzi są prywatnymi poglądami i w żaden sposób nie odzwierciedlają pracy Komitetu. Działania Andrzeja Walczaka nie mają wpływu na funkcjonowanie Komitetu."

W dalszej części oświadczenia pojawiają się także zarzuty pod adresem dziennikarzy, którzy dokonali prowokacji: "Ponadto, jak wynika zarówno z relacji Andrzeja Walczaka jak i samego dziennikarza lovekrakow.pl, to właśnie dziennikarz zwrócił się z propozycją, aby Andrzej Walczak zapłacił za pozytywne teksty na temat igrzysk. „Za pracę na rzecz Komitetu Konkursowego oraz pisanie pozytywnie o ZIO zażądaliśmy 15 tysięcy złotych miesięcznego wynagrodzenia. Poprosiliśmy Andrzeja Walczaka, aby zachował dyskrecję w kwestii naszej współpracy.” - napisał autor tekstu. Andrzej Walczak nigdy nie zgodził się na przyjęcie tej propozycji. To podważa twierdzenie i tezę artykułu, że Komitet kupuje przychylność dziennikarzy za publiczne pieniądze. [...] Publikacja lovekrakow.pl jest więc zmanipulowaną prowokacją, w której dziennikarze wykorzystali pracowników Komitetu, którzy - w dobrej wierze – chcieli za pośrednictwem portalu przekazać informacje opinii publicznej."

Jednocześnie jednak Jagna Marczułajtis-Walczak przyznaje, że: "Prawdą jest, że dyrektor biura Rafał Dyląg przekazał dziennikarzowi lovekrakow.pl informacje dotyczące szacunkowych kosztów organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich Kraków 2022, ale dostarczanie danych do napisania tekstu to nie tylko normalna praktyka, ale i obowiązek instytucji publicznych. Informacje, które otrzymał dziennikarz lovekrakow.pl są jawne, dostępne na oficjalnej stronie internetowej ZIO Kraków 2022 i były już przekazywane innym dziennikarzom, którzy o nie pytali. Prośbę o podanie tych informacji otrzymaliśmy także mailowo od dziennikarza lovekrakow.pl."

Na samym końcu posłanka obiecuje wezwać dyrektora biura Komitetu ZIO 2022 do złożenia natychmiastowych wyjaśnień oraz zlecić kontrolę działalności Komitetu niezależnym ekspertom i podać jej wyniki opinii publicznej.

Autorzy artykułu z portalu lovekrakow.pl twierdzą jednak, że Jagna Marczułajtis-Walczak od wtorku wiedziała, że jej mąż ma zamiar spotkać się z nimi oraz, że na jednym ze spotkań padła propozycja: "pisania tekstów na lovekrakow.pl oraz pracowania przy kampanii informacyjnej/marketingowej w Komitecie Aplikacyjnym na podstawie umowy o dzieło."

Zaznaczają także, że mają świadków wspomnianych rozmów oraz dysponują ich nagraniami, które zostaną opublikowane.

Igrzyska w Krakowie. Komitet wydał blisko 3,3 mln, w tym 239 tys. na ekspertów [TABELKA]

Igrzyska w Krakowie. Jak zagłosujesz w referendum?

Pieniądze za dobre słowo o igrzyskach?

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 32

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

.
proponował pieniądze publiczne.
K
Krakow chce oddychać
Oddaj pieniądze z własnej kieszeni pudrowana lalunio!
s
sss
za **** pieniądze was teraz oskarży.
g
gosc
TO wstyd, że ktoś taki piastuje tak poważne stanowisko. Ktoś coś z tym w końcu zrobi????
K
Kajko
Pani Jagna znana jest z tego, że nie wiadomo z czego jest znana. Niech wraca do... skąd ona w ogóle jest?
O
Olek
Oglądałem ten program w TV. To jest totalna kompromitacja dla Krakowa. Głównie kompromitacja osób zarządzających Krakowem i Małopolską, czyli Majchrowskiego i Sowy. Jestem przekonany, że te osoby doskonale zorientowane są w tym nekrobiznesie. Tak, nekrobiznes, bo to co się dzieje, to śmierć dla Krakowa a nie wspaniała promocja jak to usiłuje się na wmówić. Maczułajtis i reszta tzw. komitetu to tyko marionetki w tej szopce pt. ZIO 2022.
r
ryży_don
szef wszystkich szefów
p
pisklak
POrządna z ciebie dziewucha, tylko z kieszeni łajdaczka! Jak to było to trener ją zwolnił czy ona trenera? partia dziwnych imion spotsmenek, Otylia? nie, nie od tycia, od śmierci brata, no ale nie można nazwać jej morderczyni, tak jak tej złodziejką
f
fhdhs
szmato!
ś
św.NH
Takie EURO było w Krakowie. Takie same pieniądze na dwie synagogi przy błoniach dla bliskich
zaprzyjaźnionych biznesmenów. Ale nikt nie zwrócił uwagi na to,że u nas nie było ani jednego meczu. Teraz zbudują to i owo dla swoich przyjaciół! A olimpiady nie budiet! Bo być nie może.
Putin wydał 50 melo USA a nasi chcą 6 melo zeta! Brawa!
v
vnm
Oszustka
m
massud
nigdy o nim nie słyszałem, co on ma wspólnego z igrzyskami?
skąd on się wziął?
k
krakowski majdan!
zapytac nalezy kto go wybral ?!?
h
hehehehehehe
powie...nic się nie stało...
?
Dlaczego milczy?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska