Tylko zachowanie odpowiednich zasad w sklepach pozwoli nam uniknąć ewentualnego zarażenia się COVID-19. Dlatego tak ważne jest ich stosowanie.
Jak nie zarazić się koronawirusem na zakupach? Najważniejsze zasady w poniższej galerii:

Tylko zachowanie odpowiednich zasad w sklepach pozwoli nam uniknąć ewentualnego zarażenia się COVID-19. Dlatego tak ważne jest ich stosowanie.
Jak nie zarazić się koronawirusem na zakupach? Najważniejsze zasady w poniższej galerii:
"Nielegalne obostrzenia, czyli lockdown 2.0! Grzegorz Braun"
https://www.youtube.com/watch?v=LrtLmMG9MKE
""Widzę w ludziach strach". Prof. Kuna alarmuje: Spójrzcie, przecież właśnie to się dzieje!
Nie można pod hasłem "koronawirus" pozbawiać ludzi dostępu do opieki medycznej. A spójrzcie, przecież właśnie to się dzieje! – alarmuje prof. dr hab. med. Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi."
https://dorzeczy.pl/kraj/157690/widze-w-ludziach-strach-prof-kuna-alarmuje-spojrzcie-przeciez-wlasnie-to-sie-dzieje.html
17 października, 14:28, Andy:
Genialne porady ale brakuje najważniejszej. Nie chodzić do sklepu. :D
17 października, 15:57, Qu:
mam lepsza - chcac uniknac zakazenia koronawirusem nalezy nie oddychac ;]
18 października, 22:25, Gość:
Prof. Piotr Kuna, pulmonolog, alergolog:
"...Podkreślam wyraźnie, dodatni wynik na zarażenie wirusem SARS-Cov-2 nie mówi o tym, że ktoś jest chory na COVID-19. Gdybyśmy dzisiaj zrobili wymazy Polakom, to oświadczam pani, że 95 procent Polaków ma gronkowca w nosie i gardle. Czy to znaczy, że oni chorują na gronkowcowe zapalenie płuc? Nie, część z nich zapadnie na gronkowcowe zapalenie płuc, jasne, ale kto zapadnie? Ci, którzy mają słabą odporność, ci, którzy są schorowani, ci, którzy są w grupie ryzyka, pozostali będą tego gronkowca nosić i nie zachorują. Mamy ludzi, którzy mają w nosie i gardle wirusa SARS-COV2 i nie wywołuje u nich choroby. Problem oczywiście, że inni się od nich zarażą. Powiem tak: dopóki 60, 70 procent społeczeństwa nie zetknie się z tym wirusem, to będziemy mieli to, co mamy i tyle. I nic na to nie poradzimy..."
https://polskatimes.pl/prof-kuna-samotnosc-i-brak-czulosci-niszcza-nasza-odpornosc-przeciwwirusowa/ar/c15-15222604
Prof. dr med. Klaus Püschel,
ekspert w dziedzinie medycyny sądowej (wykonał ponad 100 sekcji zwłok osób "zmarłych na koronowirusa"), dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej kliniki uniwersyteckiej w Hamburgu:
"...wirus wpływa w znacznie wyolbrzymiony sposób na nasze życie. To jest zupełnie nieproporcjonalne do rzeczywistego zagrożenia, które pochodzi od koronawirusa. Astronomiczne, gospodarcze szkody, które teraz powstają, nie są adekwatne do zagrożenia tym wirusem. Jestem przekonany, że umieralność z powodu koronawirusa nie będzie widoczna w umieralności rocznej nawet w postaci piku (wzrost zgonów odbiegający od średniej).
...każdy, kto umarł na tzw. koronawirusa, miał choroby współistniejące.
... koronawirus tylko na zasadzie wyjątku jest śmiertelny, a w większości wypadków jest w znacznej mierze nieszkodliwą infekcją wirusową."
"Prof. Piotr Kuna: Bliskość może nam uratować życie. Także w przypadku koronawirusa"
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,26408041,prof-piotra-kuna-samotnosc-izolacja-i-brak-poczucia-wiezi.html
17 października, 14:28, Andy:
Genialne porady ale brakuje najważniejszej. Nie chodzić do sklepu. :D
17 października, 15:57, Qu:
mam lepsza - chcac uniknac zakazenia koronawirusem nalezy nie oddychac ;]
Prof. Piotr Kuna, pulmonolog, alergolog:
"...Podkreślam wyraźnie, dodatni wynik na zarażenie wirusem SARS-Cov-2 nie mówi o tym, że ktoś jest chory na COVID-19. Gdybyśmy dzisiaj zrobili wymazy Polakom, to oświadczam pani, że 95 procent Polaków ma gronkowca w nosie i gardle. Czy to znaczy, że oni chorują na gronkowcowe zapalenie płuc? Nie, część z nich zapadnie na gronkowcowe zapalenie płuc, jasne, ale kto zapadnie? Ci, którzy mają słabą odporność, ci, którzy są schorowani, ci, którzy są w grupie ryzyka, pozostali będą tego gronkowca nosić i nie zachorują. Mamy ludzi, którzy mają w nosie i gardle wirusa SARS-COV2 i nie wywołuje u nich choroby. Problem oczywiście, że inni się od nich zarażą. Powiem tak: dopóki 60, 70 procent społeczeństwa nie zetknie się z tym wirusem, to będziemy mieli to, co mamy i tyle. I nic na to nie poradzimy..."
https://polskatimes.pl/prof-kuna-samotnosc-i-brak-czulosci-niszcza-nasza-odpornosc-przeciwwirusowa/ar/c15-15222604
Ja ostatnio na pytanie znajomej kasjerki w jednym z licznie odwiedzanych codziennie marketów (śr.3 codziennie - bo robimy z żoną zakupy również dla starszych członków rodziny) gdzie byliśmy bo długo nas tu nie było odpowiedziałem głośno w moim stylu, że na kwarantannie (prawda!) w efekcie market prawie opustoszał i spokojnie kontynuowaliśmy zakupy. Życzę zdrowia i poczucia rzeczywistości.
18 października, 14:50, Gość:
Prof. Piotr Kuna, pulmonolog, alergolog:
"...To skąd się wzięła ta światowa panika? Zamykają się miasta, zamykają się państwa, nie latają samoloty. Może my wszyscy mamy koronawirusową obsesję?
To brak pragmatyzmu. Na świecie, w życiu, polityce zaczynają dominować teorie spiskowe, a nie twarde argumenty naukowców. Proszę zobaczyć, co się teraz dzieje w Szwecji. Tam postanowiono doprowadzić do odporności stadnej. Mówiono, że jest mnóstwo zgonów, mnóstwo zachorowań i co? Wszystko stanęło w miejscu. Zrobiono to, co należało zrobić i teraz wszystkie kraje, które się izolowały wyprzedzają Szwecje pod względem liczby zachorowań i zgonów. Szwecja stoi w miejscu, bo tam osiągnięto cel. Pragmatyzm. Niech pani popatrzy na Finlandię, na Koreę, na Tajwan, na Singapur, tam nie było takich obostrzeń - owszem, ludzie się zarażają, ale nie ma tylu ciężkich przypadków i zgonów, jak w tych krajach, które wprowadziły ostre zasady izolacji. Mówiłem przed chwilą, co izolacja robi z naszą odpornością. Podkreślam wyraźnie, dodatni wynik na zarażenie wirusem SARS-Cov-2 nie mówi o tym, że ktoś jest chory na COVID-19. Gdybyśmy dzisiaj zrobili wymazy Polakom, to oświadczam pani, że 95 procent Polaków ma gronkowca w nosie i gardle. Czy to znaczy, że oni chorują na gronkowcowe zapalenie płuc? Nie, część z nich zapadnie na gronkowcowe zapalenie płuc, jasne, ale kto zapadnie? Ci, którzy mają słabą odporność, ci, którzy są schorowani, ci, którzy są w grupie ryzyka, pozostali będą tego gronkowca nosić i nie zachorują. Mamy ludzi, którzy mają w nosie i gardle wirusa SARS-COV2 i nie wywołuje u nich choroby. Problem oczywiście, że inni się od nich zarażą. Powiem tak: dopóki 60, 70 procent społeczeństwa nie zetknie się z tym wirusem, to będziemy mieli to, co mamy i tyle. I nic na to nie poradzimy..."
https://polskatimes.pl/prof-kuna-samotnosc-i-brak-czulosci-niszcza-nasza-odpornosc-przeciwwirusowa/ar/c15-15222604
"Szwedzkie statystyki obalają światowy model walki z "epidemią""
https://www.youtube.com/watch?v=s6hVNwbR4e4
Jak są duże kolejki to najlepiej stanąć i kichać - moment i wolna droga do kasy
Pani Agnieszko, nie wstydzi się Pani swojego ,,uczonego'' tekstu z radami dla .......?
I to wystarcza?! To dlaczego np. ratownicy medyczni ubierają się w stroje pi i sigmy? Pani chyba sobie z nas kpi.
Pani Agnieszko....
Chcę wierzyć, że napisała Pani ten artykuł pod przymusem...
To noszenie maseczki nie wystarczy do ochrony? To w takim razie po co mamy się w nich męczyć?
17 października, 14:28, Andy:
Genialne porady ale brakuje najważniejszej. Nie chodzić do sklepu. :D
mam lepsza - chcac uniknac zakazenia koronawirusem nalezy nie oddychac ;]