- Zgłaszają się do mnie lokatorzy z pytaniami, w jaki sposób mają segregować śmieci, co i gdzie gromadzić, bo to nie jest takie proste, a ja nie wiem, co im odpowiedzieć. Taka informacja to przecież obowiązek władz miasta - mówi prezes sądeckiej Spółdzielni Mieszkaniowej Semafor Seweryn Legutko.
Jego słowa potwierdza mieszkanka z ul. Wiśniowieckiego: - Mieli przywieźć mi kolorowe worki na śmieci, kiedy odbierali zawartość kubła, ale tego nie zrobili. W końcu sama je zakupiłam i opisałam, napełniłam i czekam bezskutecznie na odbiór.
O dostarczeniu worków na wyselekcjonowane odpady (niezależnie od kubłów) wiceprezydent Jerzy Gwiżdż wspomina w swojej odezwie do mieszkańców, którą dołączono do harmonogramu odbioru śmieci na stronie internetowej Urzędu Miasta w Nowym Sączu: "Uprzejmie informuję, że firmy odbierające śmieci przekażą właścicielom domów jednorodzinnych worki do segregacji śmieci przy pierwszym odbiorze odpadów".
- Dziwię się, że są takie przypadki, gdyż worki były rozdawane - przekonuje Zbigniew Kowal, szef konsorcjum odbierającego odpady komunalne w No- wym Sączu. - Tam gdzie ich nie ma, będą natychmiast dostarczone. Braki trzeba zgłaszać do firm Sita, Empol lub Nova.
Dorota Goławska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej UM w Nowym Sączu, podczas wczorajszej rozmowy z "Krakowską" zapewniła, że ulotki ze śmieciowymi instrukcjami trafią w najbliższych dniach do mieszkańców.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+