Piotr Zieliński - cały mecz - pomocnik rozpoczął mecz w wyjściowym składzie. Pierwsza dwadzieścia kilka minut to popis jego umiejętności. Angażował się w dosłownie każdą akcję swojego zespołu, kilka razy po jego podaniach szanse mieli choćby Manolo Gabbiadini czy Marek Hamsik. Polak skończył mecz bez asysty, choć mógł mieć przynajmniej dwie. Po pierwszej połowie miał na koncie najwięcej przebiegniętych kilometrów z całej drużyny. Liczymy na więcej takich występów byłego piłkarza Empoli.
Arkadiusz Milik - 26 minut - napastnik wszedł na murawę z ławki rezerwowych, zastępując Manolo Gabbiadiniego. O pozycję w składzie naszego snajpera nie musimy się martwić, bo trener Sarri po prostu oszczędzał swojego najlepszego napastnika na mecz Ligi Mistrzów z Benfiką. Co do dzisiejszego występu, to nie bardzo jest o czym mówić. Napoli w drugiej połowie nie grało najlepszego futbolu, rzadko zagrażając bramce Chievo. Milik miał właściwie jedną sytuację, kiedy uderzył zza pola karnego na bramkę, z jego uderzeniem nie bez problemów poradził sobie Stefano Sorrentino.
Napoli wygrywa, rywal Milika w ataku strzela
Zgody i kosy w Polsce. Kto z kim trzyma, a kogo nienawidzi?
