https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jakie wnioski dla Krakowa po katastrofie w Łodzi? Prof. Antoni Tajduś: Budowa metra nie jest zagrożeniem. Mieszkańców trzeba uspokoić

Aleksandra Łabędź
Takich widoków w Krakowie nie chcemy. W Łodzi, 7 września 2024, przy al. 1 Maja doszło do zawalenia ścian i stropów.
Takich widoków w Krakowie nie chcemy. W Łodzi, 7 września 2024, przy al. 1 Maja doszło do zawalenia ścian i stropów. PAP/Grzegorz Michałowski
Katastrofa budowlana w Łodzi i zawalenie się kamienicy, do których bezpośrednio przyczyniło się drążenie pod miastem tunelu kolei średnicowej, wywołała zwłaszcza w Krakowie wiele pytań. Nic dziwnego: jesteśmy świeżo po oficjalnym ogłoszeniu planu budowy pierwszej linii metra, za kilka lat będą u nas pracować podobne maszyny. Czy podobne sytuacje mogą zdarzyć się również u nas? Z ryzyka i zagrożeń odpytujemy prof. dr hab. inż. Antoniego Tajdusia, specjalistę w zakresie górnictwa i geologii inżynierskiej, w latach 2005–2012 rektora AGH w Krakowie, rekomendowanego do Rady Naukowo-Technicznej ds. budowy metra w Krakowie. To kolejny z materiałów z naszego cyklu o budowie krakowskiego metra.

Katastrofa w Łodzi - takich widoków w Krakowie nie chcemy

W minioną sobotę w kamienicy przy al. 1 Maja 23 w Łodzi zawaliła się ściana. Dzień wcześniej również w tym samym budynku zapadła się podłoga w mieszkaniu na parterze. Przypomnijmy, że pod kamienicą tarcza TBM "Katarzyna" drąży tunel. Tymczasem my w Krakowie myślimy o budowie metra, przy którym pracować będą podobne maszyny.
Ta katastrofa wydarzyła się w określonych warunkach. Musimy wiedzieć, że każda katastrofa jest spowodowana przede wszystkim popełnieniem jakiegoś błędu. Nie ma innej możliwości. Trzeba to podkreślić, że w Łodzi drążenie odbywało się na niewielkiej głębokości, a także na znacznie słabszych gruntach w stosunku do tych, które mamy w Krakowie. Myślę, że to głównie te dwa czynniki, a także moim zdaniem popełnienie pewnych błędów, spowodowało, że do tej katastrofy doszło. Z informacji, które udało mi się uzyskać, uważam, że popełniono tam błędy związane z zakładaniem obudowy, wypełnianiem pustek za obudową, niedostosowaniem prędkości drążenia do warunków geotechnicznych, częstymi przestojami itd. Gdyby tych błędów nie popełniono, to prawdopodobnie nie wystąpiłyby duże przemieszczenia na powierzchni, które spowodowały, że ten budynek osiadł i uległ zniszczeniu.

W Krakowie to się nie zdarzy?
Jeżeli chodzi o Kraków, to mamy tutaj skały - przede wszystkim wapienie, oraz grunty o znacznie większej wytrzymałości i dlatego drążenie tuneli będzie dużo łatwiejsze. Po drugie, drążenie tunelu pod metro jest przewidywane na głębokości kilkunastu metrów. Ja oceniam, że będzie to między 15 a 20 metrów i generalnie w pewnej odległości od fundamentów budynków.

Prof. dr hab. inż. Antoni Tajduś, specjalista w zakresie górnictwa i geologii inżynierskiej, w latach 2005–2012 rektor Akademii Górniczo-Hutniczej im.
Prof. dr hab. inż. Antoni Tajduś, specjalista w zakresie górnictwa i geologii inżynierskiej, w latach 2005–2012 rektor Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, rekomendowany do Rady Naukowo-Technicznej ds. budowy metra w Krakowie PAP/Grzegorz Michałowski

Metro w Krakowie: drążyć można w każdych warunkach

Czy pracując w pobliżu fundamentów, trzeba je jakoś dodatkowo zabezpieczyć?

Oczywiście przed przejściem pod fundamentami budynków, muszą one wcześniej zostać odpowiednio wzmocnione. Da się drążyć w każdych warunkach, tylko nie można popełniać błędów. Niektórzy wiele lat temu obawiali się o Sukiennice. Gdy były robione podziemia Sukiennic, słyszałem głosy, że lepiej tego nie ruszać, bo coś może się zawalić. Jak widzimy, Sukiennice stoją, ludzie zwiedzają podziemia, cieszą się z tego, co tam jest. Mam również porównanie wynikające z moich obserwacji budowy metra w różnych miastach na świecie, często w zabytkowych dzielnicach. Nigdzie nic takiego się nie działo.

Linia metra to przecież, póki co, zaplanowane ponad 20 km. Czy na tej trasie, nie ma żadnego słabszego punktu, gdzie prace będą znacznie trudniejsze?
W Krakowie nie mamy jednolitej budowy geologicznej, ale jak już wspominałem, własności wytrzymałościowe skał i gruntów w rejonie Krakowa są zdecydowanie wyższe od tych w Warszawie czy Łodzi. Pod fundamentami budynków powinno się drążyć ze stałą prędkością dostosowaną do zmieniających się warunków geologicznych. Niekorzystne jest zwiększanie prędkości urabiania, ale też częste przestoje. Trzeba też dobrze wypełniać wszelkie pustki za obudową i w warstwach nadkładu. Ogromnie ważne jest doświadczenie załogi drążącej tunel. Tu nie może być osób przypadkowych. Jeżeli spełnimy te wszystkie warunki to nie będzie żadnych problemów z obiektami na powierzchni w Krakowie.

Czy na czas drążenia tuneli metra będą konieczne wysiedlenia?

W Łodzi być może nikt nie został ranny, ponieważ mieszkańcy na czas prowadzonych prac musieli opuścić kamienicę. Czy w Krakowie też możemy się spodziewać takich wysiedleń na czas budowy metra?
Jeżeli będzie jakaś sytuacja niebezpieczna, czyli tunel będzie przechodził pod starym budynkiem, który ma fundamenty w złym stanie i co do którego są pewne obawy, że może on grozić, np. zawaleniem lub zniszczeniem w jakimś stopniu, to na czas prowadzenia tych prac, mieszkańcy będą go musieli opuścić. Jednak to jest krótki okres. Musimy wiedzieć, że maszyna będzie drążyć tunele z prędkością ok. 20-25 metrów na dobę. Zapewne wystarczą trzy lub cztery doby i już miniemy jeden budynek. To ewentualne opuszczenie budynku na ten okres czasu. Według tego wstępnego planu budowy metra w Krakowie, który znam, mogę powiedzieć, że takich miejsc, gdzie mogą wystąpić takie trudności – jest kilka.

Czyli, gdy już przyjdzie do "wbicia pierwszej łopaty" i budowa metra wystartuje, mieszkańcy będą mogli spać spokojnie?
Gdy budujemy normalny budynek - nie tunel - normalny budynek, to przecież mogą się zdarzyć przypadki takiego czy innego uszkodzenia. Wszystko to są błędy ludzkie. Uważam, że my sobie poradzimy bez problemów. To, że wydarzyło się coś takiego w Łodzi zostanie poddane ocenie komisji, która wyjaśni, jaka dokładnie była przyczyna tej katastrofy. Obawy ludzi w Krakowie są zupełnie niepotrzebne. Powiem nieskromnie., ale mam duże kilkudziesięcioletnie doświadczenie w drążeniu tuneli. Kraków jest moim ulubionym miejscem na ziemi i jeżeli mi będzie dane, zrobię wszystko, aby bez problemów wybudować metro w Krakowie którego jestem wielkim zwolennikiem.

Jak bezpiecznie zbudować metro?

Zatem jak Kraków powinien się przygotować do tej budowy, by zmniejszyć ryzyko do minimum?
Po pierwsze trzeba wybrać firmę z dużym doświadczeniem - również doświadczeniem drążenia w trudnych warunkach. Po drugie, nad drążeniem tunelu musi być odpowiedni nadzór - osób, które mają doświadczenie, brały udział w drążeniu tuneli. Spójrzmy na pewne porównanie. Dla przykładu, tunele zakopianki w Lubniu mają szerokość 17,3 m a miejscami nawet 18,3 m. W Krakowie tunele metra będą o znacznie mniejszych średnicach rzędu 10,5 metrów. Gdy spojrzymy na wielkość przekroju, to jest mniej niż połowa tego co w Lubniu. Oczywiście, im większa średnica, tym więcej problemów. Dlatego ja uważam, że tunele w Krakowie da się wykonać bardzo bezpiecznie. Nie widzę jakichkolwiek zagrożeń dla mieszkańców. Jednak musimy dmuchać na zimne i wybrać najlepszą firmę do wykonania tej inwestycji ale mieć też dobry zespół specjalistów nadzorujących budowę.

F-35: Najnowsze myśliwce dla polskiego wojska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska