https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jaroszowiec: szpital chorób płuc się rozrasta

Małgorzata Gleń
Józef Łysek, pacjent z gruźlicą, w nowej szpitalnej sali
Józef Łysek, pacjent z gruźlicą, w nowej szpitalnej sali Małgorzata Gleń
Nowy oddział gruźliczy Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Jaroszowcu został już oddany do użytku. Teraz pacjenci z gruźlicą, którzy chorobę leczą niekiedy całymi miesiącami, mogą to robić w komfortowych warunkach.

- Niczego nam tu nie brakuje. Wszystko jest nowe i eleganckie, a personel uśmiechnięty - podkreśla Józef Łysek, pacjent. W szpitalu leży już trzeci miesiąc. Ma szansę wyjść w marcu i nie może się tego doczekać. - Bo nawet najlepszy szpital to nie to samo co dom - mówi z tęsknotą.

Oddział gruźliczy jeszcze w maju ubiegłego roku przypominał ciasny barak. Co gorsza, warunki sanitarne były tak fatalne, że groziło to jego zamknięciem. Szybka decyzja dyrektora szpitala Krzysztofa Grzesika, by dobudować jedno skrzydło, a po jego ukończeniu gruntownie odremontować stare, uratowała szpital.

Zobacz także: Powiat olkuski: 50 tys. zł strat w pożarze poddasza

- I tak stał się cud! Teraz to jeden z najnowocześniejszych szpitali chorób płuc w Polsce - mówi z podziwem Wojciech Kozak, wicemarszałek Małopolski.

Nowe skrzydło oddziału zostało wybudowane w cztery miesiące. To lekka technologia i jednocześnie tania. - Całość, dobudowa i remont oddziału, kosztowała nas 3,7 miliona złotych - mówi Krzysztof Grzesik.

Jaroszowicki szpital jest jedyną specjalistyczną placówką w Małopolsce leczącą gruźlicę u dorosłych.

Są tu sale i izolatki dla osób z najcięższym - prątkującym - stadium gruźlicy.

Ile mają miejsc?

Odremontowany oddział gruźliczy ma 66 łóżek. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia podpisany jest tylko na 64 łóżka, ale to i tak o 10 więcej niż w 2010 roku. Na drugim z oddziałów - rehabilitacyjnym - kontrakt jest podpisany na 50 łóżek. Szpital byłby jednak w stanie przyjąć drugie tyle pacjentów.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krakus rodowity
Mamy powrót egzorcystów, powrót Szatana, powrót relikwi i powrót gruźlicy!
Ukochany kraj, umiłowany kraj, ukochany nasz Wolski!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska