- Wyceniamy straty na około 50 tys. złotych. Na szczęście udało się uratować resztę domu - podkreśla Dariusz Wilk, zastępca komendanta olkuskiej Państwowej Straży Pożarnej. Straż otrzymała informację o pożarze o 10.40. Na miejsce natychmiast pojechało siedem wozów strażackich z OSP i PSP z 22-osobową załogą. Pożar udało się szybko opanować, choć strażacy mieli utrudnione zadanie przez duże zadymienie. Na strychu są tylko małe okienka, a dach pokryty jest blachą i dym nie miał ujścia.
Właściciele domu dwa lata temu przeprowadzili remont wnętrza. Teraz znów czeka ich spory wydatek.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**