https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Dziewulski: taki wybuch byłby apokalipsą

Piotr Rąpalski
FOT. Marcin Obara
Detonacja czterech ton ładunku w Sejmie dawała pewność, że jego kopuła się zawali, choć budynek ma naprawdę mocną konstrukcję. Fala uderzeniowa zniszczyłaby też sąsiednie budynki. Pocięłaby szyby, których odłamki niosłyby rany i śmierć. To byłaby apokalipsa w Warszawie - powiedział Jerzy Dziewulski, były antyterrorysta.

Po próbie zamachu przygotowywanej przez Brunona K. możemy się obawiać jego naśladowców?
Nie ma powodu sądzić, że nadejdzie fala podobnych prób, choć nie brak w internecie wezwań "wysadzić to towarzystwo" etc. Ale gdyby wszystkimi się przejmować, musielibyśmy Sejm i posłów schować do bunkra. Moim zdaniem, na razie nie było sygnałów, że jest możliwa skuteczna powtórka. Bardziej profesjonalna.

Ta nie była profesjonalna?
Generalna zasada walki z terroryzmem brzmi "wyprzedzić zamach". ABW ją spełniła, a taki przypadek zdarza się jeden na sto. Udało się to kilka razy Izraelowi przy zamachach na samoloty i może raz Anglikom. Normalnie to rzadkość, bo akt terroru planowany przez profesjonalistów musi się udać. Jest nie do uniknięcia w 99 proc. Nie uniknięto zamachów w Londynie, Madrycie czy Oklahomie. W Norwegii o bezpieczeństwo dba się szczególnie, a Breivikowi i tak się udało. Zrobił to profesjonalnie. W tej sprawie ABW działała celnie, ale zamachowiec nie był w pełni profesjonalistą, choć miał wiedzę na temat materiałów wybuchowych i potrafił skonstruować skuteczną bombę.

Arsenał zebrał pokaźny!
Miał materiały wybuchowe i składniki do ich produkcji z najwyższej półki. Bardzo agresywne i bardzo skuteczne. Aż cztery tony, a wystarczy kilka kilogramów np. trotylu, aby eksplozja była straszliwa. Wystarczy dodać inne składniki - nie chcę ich wymieniać, ale to często substancje, które możemy łatwo znaleźć w naszych domach. Tak się wielokrotnie zwiększa siłę fali uderzeniowej, a to ona wyrządza największe szkody i powoduje śmierć. Detonacja czterech ton ładunku w Sejmie dawała pewność, że jego kopuła się zawali, choć budynek ma naprawdę mocną konstrukcję. Fala uderzeniowa zniszczyłaby też sąsiednie budynki. Pocięłaby szyby, których odłamki niosłyby rany i śmierć. To byłaby apokalipsa w Warszawie. Robiąc doświadczenia i próbne wybuchy Brunon K. obliczał ile potrzeba mu materiałów wybuchowych, a ile "dodatków", do wyrządzenia oczekiwanych zniszczeń.

Mógł w Polsce tak bezkarnie urządzać sobie poligon?
Nie był w tym osamotniony. Robi to mnóstwo ludzi, nagrywają eksplozje kamerami, a później w internecie chwalą się, że walnęło tak czy siak. Choć w tym przypadku dwie z detonacji były naprawdę zatrważające. W jednej widziałem mnóstwo płomieni, czarny dym, potężny grzyb. Mógł użyć kilku dobrych kilogramów trotylu. To nie była kostka 250-gramowa.

Jak zdobyć tyle materiałów wybuchowych?
Na czarnym rynku lub ukrywając materiały, którymi posługujemy się legalnie. To był naukowiec. Mógł z odpowiednimi dokumentami pozyskać materiały do badań. Zasadą jednak jest, że tyle, ile pozyska musi zdetonować lub oddać. Ale kto da gwarancje, że wszystko wysadził? W górnictwie nieraz zdarzały się przypadki zdobywania w ten sposób dynamitu skalnego.

Kraków: przetestujmy razem nową siatkę połączeń. Pierwsze zgłoszenia! [AKCJA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Broń-dla-obywateli-TAK!
Dziewulski vel "głowa" lubi sobie pogawędzić... nie zapomnę jego wypowiedzi o broni do obrony domu w prog PRYZMAT (można zobaczyć na YT)- jest możliwość posiadania broni tzw. obiektowej i Polacy nie chcą mieć takiego pozwolenia bla bla bla (cytat niedokładny)... Dziewulskiemu pomyliło się z bronią obiektową, którą posiadają ochroniarze (tylko z koncesją i tylko strzegąc obiektu- po pracy broń zdają). I on jest "ekspertem"? Ustawa O broni i Amunicji się kłania- znam ją praktycznie na pamięć i Dziewulski też ja powinien znać jak inwokację z Pana Tadeusza...
b
broń-dla-obywateli-TAK
Dziewulski-celebryta-Jerzy vel talkingHead, to niespełniony aktor-celebryta. Opowiada niestworzone rzeczy o tym jakim zagrożeniem jest broń dla obywateli, a sam nie jest w stanie wyjaśnić dlaczego my, obywatele płacący podatki, nie mamy prawa się bronić.
Z wybuchem w sejmie to samo. Co z wyjątkiem pistoletu TT i damskiej 6mm miał nielegalnego ten człowiek?

Dziewulski nie zna Ustawy O Broni i Amunicji. Urodził się w poprzednim systemie (totalitarnym) i takie zasżłości w nim pozostały. Konkretnie obywatel to baran do strzyżenia i broni mieć nie powinien bo...? bo zagrażałby ustrojowi. No i znalazł się Brunon K. na potwierdzenie tezy ANtyterrorysty-celebryty Dziewulskiego...A ABW nie rozpracowało BrunonaK.- zrobiła to jego żona donosząc do ABW, a ta dokonało wstecznego zbioru materiałów dowodowych (a raczej spisów wpisów forumowych).
n
niekumam
taki wybuch byłby apokalipsą?? panie dziwulski a co sejm to wszechświat jest czy co ??
K
Kalasanty
ten spec opowiada pierdoły !
M
Mirosław Nazaruk
Pan Jerzy, jak nikt inny o takich przypadkach z prochem mógłby opowiadać całymi godzinami.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska