Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Hausner w Barometrze Bartusia: Niektórzy chcą wziąć gospodarkę rynkową w karby i umacniać państwo narodowe. To pomysł fatalny

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Andrzej Banas / Polska Press
Dzisiaj gospodarka jest napędzana przez konsumpcję - i to nadmiarową. Skąd ona się bierze? Ano stąd, że podstawową działalnością współczesnych korporacji stał się marketing. On polega, mówiąc oględnie, na skracaniu drogi produktu na śmietnik. Większości tego, co konsumujemy, nie zaspokaja naprawdę istotnych naszych potrzeb, tylko najczęściej potrzeby prestiżu, czyli wyimaginowane. I to w dodatku często takie, których zaspokajanie szkodzi nam, naszemu zdrowiu i naszemu środowisku - mówi prof. Jerzy Hausner z krakowskiego Uniwersytetu Ekonomicznego, współtwórca ruchu Open Eyes Economy. Obejrzyj rozmowę wideo w Barometrze Bartusia.

Zamiast dyskutowania o tym, co zastąpi kapitalizm - na co zresztą nikt nie ma żadnej rozsądnej odpowiedzi - o wiele roztropniejsze jest zastanawianie się nad tym, czy forma kapitalizmu, czyli gospodarowania rynkowego, która rozwinęła się w ostatnim ćwierćwieczu XX wieku i rozwija się w pierwszym ćwierćwieczu obecnego wieku, jest dobra i jedynie możliwa - - mówi prof. Jerzy Hausner z krakowskiego Uniwersytetu Ekonomicznego, współtwórca ruchu Open Eyes Economy. Obejrzyj rozmowę wideo w Barometrze Bartusia.

- Jeśli uznamy, że ta obecna forma jest jedyna i właściwa, to godzimy się na wszystkie negatywne konsekwencje, które dzisiaj górują nad tym, co jest społecznie korzystne. Jest więc dla mnie oczywiste, że ta forma rynkowego kapitalizmu musi być zastąpiona jakąś inną formą - przekonuje profesor.

Krakowscy maturzyści w czasach pandemii niebawem wybiorą, kim chcą zostać w dorosłym życiu... A jakie są profesje przyszłości po koronawirusie? Przejdź dalej.

Poradnik maturzysty. TOP 10 zawodów przyszłości po koronawir...

- Nieliberalną, w stylu Orbana i Kaczyńskiego? - pytamy.

- Ależ skąd! Każdy, kto chce bronić gospodarki rynkowej, musi bronić liberalizmu. Podstawą gospodarki rynkowej jest przecież wolność gospodarowania. Tego fundamentu nie należy usuwać, nie należy myśleć, że coś może zastąpić gospodarkę rynkową. Chodzi natomiast o zbudowanie na tym fundamencie nowej formy kapitalizmu, pozbawionego negatywnych konsekwencji, o których wspomniałem. Zwłaszcza że te konsekwencje narastają i mnożą się ryzyka - odpowiada profesor.

- Wieszczono, że kapitalizm w formie, o której pan mówi, upadnie w konsekwencji kryzysu finansowego 2008 roku, teraz ma go zabić koronakryzys... Notabene, tymi kryzysami neoliberalni ekonomiści byli totalnie zaskoczeni i wciąż nie mają na nie odpowiedzi.

- Ekonomia wartości, której poświęciłem wiele ostatnich lat, jest formą poszukiwania takich odpowiedzi, budowania nowego modelu gospodarki rynkowej, w którym gospodarowanie będzie powiązane z wartościami - ale nie w sensie sztandaru, haseł, deklaracji przedsiębiorców, np. kodeksów etycznych przyjmowanych przez korporacje...

- Pan się śmieje.

- Bo te kodeksy to jest fikcja. Pozór. Udawanie.

- Jak sprawić, by stało się faktem?

- Staram się wspierać ten proces we wszystkich możliwych rolach: prowadzę badania, wykładam, uczestniczę w debatach, dużo publikuję, biorę udział w przedsięwzięciach praktycznych. Robię zatem wszystko, by znaleźć właściwe rozwiązanie, na różnych poziomach, i makro, i mikro - odpowiada prof. Jerzy Hausner.

Obejrzyj rozmowę wideo w Barometrze Bartusia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska