https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Kopeć, dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego UMWM: Jest wiele wyzwań związanych z cyberwojną i dezinformacją

Piotr Tymczak
Jerzy Kopeć, dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Jerzy Kopeć, dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. UMWM
ROZMOWA. - W urzędzie prowadzonych jest wiele inicjatyw mających na celu zwiększenie cyberbezpieczeństwa - podkreśla Jerzy Kopeć, dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego i Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

Województwo Małopolskie było Partnerem Głównym tegorocznej edycji międzynarodowego wydarzenia jakim było Europejskie Forum CYBERSEC 2024, dotyczące cyberbezpieczeństwa. Jaki był cel zaangażowania w to przedsięwzięcie?
Wsparcie i promocja szeroko pojętego aktywnego podejścia do cyberbezpieczeństwa. Narzędziem do tego było stworzenie platformy do dyskusji i wymiany wiedzy na temat kluczowych programów związanych z cyberbezpieczeństwem i transformacją cyfrową. Chodziło więc o to, aby umożliwić przedstawicielom różnych sektorów nawiązywanie kontaktów, budowę współpracy, opracowywanie strategii, które mają pomóc w walce z dezinformacją oraz zwiększyć odporność na cyberzagrożenia.

Podczas CYBERSEC 2024 zwracano uwagę na duży wzrost cyberataków w naszym kraju, w tym w administracji publicznej. Zapewne więc dla Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego cyberbezpieczeństwo jest bardzo ważnym obszarem działania?
Obszar cyberbezpieczeństwa jest niezwykle ważny dla administracji publicznej, co znajduje odzwierciedlenie w zaangażowaniu Województwa Małopolskiego i zaproszeniu eksperta z Ministerstwa Obrony Narodowej, Pana Dominika Rozdziałowskiego do wystąpienia na Cybersec CEE Expo & Forum 2024. Polska, będąc na cyfrowej linii frontu, odgrywa kluczową rolę w walce z cyberzagrożeniami zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Wystąpienie Dominika Rozdziałowskiego, Dyrektora Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Obrony Narodowej, pt. "POLSKA NA CYFROWEJ LINI FRONTU" jest świadectwem na to, jakie Polska przypisuje znaczenie cyberbezpieczeństwu w swojej strategii obronnej. Administracja publiczna zdaje sobie sprawę z wyzwań związanych z cyberwojną i dezinformacją, które stanowią poważne zagrożenie dla liberalnych demokracji i stabilności społecznej. W kontekście obecnych globalnych kryzysów, takich jak wojna w Ukrainie oraz związane z nią problemy, administracja podkreśla znaczenie przekazywania wyrazistych i opartych na faktach informacji. Aktywne przeciwdziałanie dezinformacji jest kluczowe, dlatego administracja intensywnie działa na rzecz zwiększenia odporności społeczeństw na cyberzagrożenia.

Jakie są największe wyzwania w zakresie zwiększenia cyberbezpieczeństwa, z którymi boryka się obecnie administracja publiczna?
Wyzwań jest bardzo wiele. Na pierwszym miejscu wskazałbym przede wszystkim ograniczone zasoby, zarówno finansowe jak i kadrowe. Jest problem z pozyskaniem wykwalifikowanych specjalistów. Kolejne kwestie to złożoność zarządzania skomplikowaną infrastrukturą IT. Ważną sprawą jest też zwiększanie świadomości w zakresie cyberbezpieczweństwa wśród pracowników, skuteczne reagowanie na incydenty, dbanie o ochronę infrastruktury krytycznej, zapewnienie niezawodności i odporności urzędowych systemów, które muszą być modernizowane. Podejmujemy więc odpowiednie działania, organizowane są szkolenia mające na celu zwiększanie wiedzy pracowników. Mamy też nowe regulacje prawne, do których trzeba się dostosować.

Wchodzi w życie unijna dyrektywa NIS2. Jakie znaczenie ma jej wdrożenie dla administracji publicznej?
Ta dyrektywa wprowadza bardzo wiele rygorystycznych wymagań, dotyczących zabezpieczenia systemów informatycznych i sieciowych, wzmocnienia bazy danych osobowych. Administracja publiczna będzie zobligowana do stosowania określonych technologii i procedur, w tym dotyczących informowania o cyberincydentach. Dyrektywa NIS2 wymusi też zmiany organizacyjne. Trzeba będzie wyznaczyć konkretne osoby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo, które będą musiały dysponować odpowiednimi zasobami. Konieczne będzie przeprowadzenie inwestycji w technologie, szkolenia, jak również zmiany organizacyjne w strukturze urzędu.

Jak wygląda obecnie w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego zarządzanie cyberbezpieczeńswem? Jest do tego dedykowana komórka?
W urzędzie prowadzonych jest wiele inicjatyw mających na celu zwiększenie cyberbezpieczeństwa. Nie ma formalnie wyodrębnionej komórki przypisanej do tego zagadnienia. Wszystkie działania realizowane są w ramach różnorodnych projektów i przez różne departamenty w urzędzie. Takie podejście pozwala nam na szersze spojrzenie na pewne sprawy. Współpracujemy z CERTEM (zespołem reagowania na cyberincydenty), NASKI-em (Naukową i Akademicką Siecią Komputerową), Policją. Powołana została Małopolska Rada ds. Społeczeństwa Informacyjnego. Te wszystkie działania, również udział w konferencjach i forach, powoduje, że aspekt oddziaływania i realizacja zadań związanych z cyberbezpieczeństwem jest przeprowadzana szerokim frontem.

Świadomości cyberzagrożeń jest więc w Urzędzie Marszałkowskim coraz większa?
W okresie pandemicznym urząd przeszedł przez duże uderzenie związane z cyberatakiem na nasz system informatyczny. To wiele nas nauczyło. Od tego czasu poziom zabezpieczeń zdecydowanie wzrósł i jest cały czas aktualizowany. Mamy zabezpieczenia na wysokim poziomie. Jest szereg dyrektyw, regulaminów dotyczących korzystania z różnych aplikacji zewnętrznych, różnych źródeł internetu. Mamy restrykcyjnie określone co można, a czego nie można robić, w jaki sposób należy korzystać z sieci i komputerów. To nie oznacza, że nie powinniśmy naszych zabezpieczeń stale poprawiać i modyfikować. Każdy dzień przynosi bowiem nowe sytuacje, nowe techniki cyberataków.

Są też programy uświadamiające mieszkańców, z jakim zagrożeniem mamy do czynienia?
Urząd podejmuje szereg działań skierowanych bezpośrednio do mieszkańców Małopolski poprzez różne projekty, kampanie. Przykładem jest kampania „Tydzień z internetem”, czy też warsztaty z zasad bezpiecznego korzystania z sieci. W obrębie samego urzędu jest prowadzonych wiele szkoleń wewnętrznych. Prowadzone są też projekty, na które chciałem zwrócić uwagę, dotyczące bezpieczeństwa i chmury prywatnej, czy też w ramach grantu „Cyfrowe województwo”. W ramach tych inicjatyw Małopolska uzyskała pieniądze na kolejne projekty takie jak „Bezpieczny Urząd” czy też „Cyberbezpieczny Samorząd”.

A w jaki sposób administracja publiczna współpracuje z sektorem prywatnym w zakresie dzielenia się informacjami o zagrożeniach i najlepszych praktykach w cyberbezpieczeństwie?
Tutaj przede wszystkim należy wskazać program akceleracyjny #StartUP Małopolska. Uruchomiliśmy go w 2017 roku jako odpowiedź na potrzeby młodych przedsiębiorców z regionu, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w biznesie, ale jednocześnie ich projekty mają ogromny potencjał innowacyjny. Oferujemy im kilkumiesięczny program wsparcia, w trakcie którego korzystają z pomocy ekspertów podczas specjalistycznych warsztatów i szkoleń, indywidualnych konsultacji z mentorami (aż 30 godz. dla każdej firmy), biorą udział w najważniejszych wydarzeniach startupowych i branżowych, ale też są objęci opieką managera akceleracji, który pomaga dobrać narzędzia adekwatnie do potrzeb. Udział w programie to dla firm ogromna korzyść – nie tylko pozyskanie wiedzy z zakresu m.in. marketingu czy sprzedaży, ale też możliwość nawiązania nowych relacji biznesowych i dopracowania swojego projektu biznesowego, aby firma mogła się szybciej rozwijać. W dotychczasowych 11 edycjach wsparliśmy ponad 80 małopolskich firm. Województwo Małopolskie dostrzega też ogromny potencjał społeczności startupowej, która organizuje w naszym regionie wiele wartościowych wydarzeń technologicznych. Aby wesprzeć te inicjatywy uruchomiliśmy w 2023 r. program „Małopolska – tu technologia staje się biznesem”. W jego ramach organizatorzy wydarzeń poruszających zagadnienia związane z nowymi technologiami i przedsiębiorczością, m.in. konferencji, spotkań czy warsztatów, mogą uzyskać środki z budżetu Województwa Małopolskiego. W dotychczasowych edycjach wsparliśmy ok. 190 przedsięwzięć, w których uczestniczyło ok. 110 tys. osób.

A czy Urząd Marszałkowski ma plany dotyczące współpracy gospodarczej, w tym cyfrowej z Ukrainą w kontekście pomocy w odbudowie i wzmacnianiu przedsiębiorczości?
Mamy bardzo mocne kontakty z wieloma regionami Ukrainy, także w zakresie wprowadzania nowych technologii. Rok temu byliśmy we Lwowie z misją gospodarczą, w której miałem przyjemność reprezentować marszałka małopolski. Wzięli w niej udział nie tylko przedstawiciele samorządu, ale także krakowskich uczelni i klastrów z Małopolski. Konferencja, która odbyła się na Politechnice Lwowskiej dotyczyła wielu aspektów współpracy gospodarczej, koncentrującej się na nowoczesnych technologiach, w tym cyfryzacji. Ze stroną ukraińską rozmawialiśmy o wspólnej współpracy. Efekty tej misji są widoczne obecnie. Mieliśmy rewizytę przedstawicieli z Ukrainy w Nowym Sączu. W Urzędzie Miasta Krakowa odbyła się też konferencja „Miasto przestrzeń dla biznesu”, gdzie poruszano wątki dotyczące wsparcia i odbudowy Ukrainy.

Małopolsce przyznano specjalne wyróżnienie Europejskiego Regionu Przedsiębiorczości 2024. Jak w to się wpisuje w temat wsparcia ukraińskich przedsiębiorców?
Ten konkurs jest organizowany od 2011 roku przez Komitet Regionów Unii Europejskiej przy współpracy z Komisją Europejską i Parlamentem Europejskim. Konkurencja jest bardzo duża. Konkurs jest skierowany do 27 państw Unii Europejskiej, do wielu miast i regionów. Co roku nagradzane są trzy najlepsze regiony. Małopolska jako pierwsze polskie województwo otrzymała to wyróżnienie w 2016 roku. W 2024 roku otrzymaliśmy specjalną nagrodę, jako europejski region przedsiębiorczości. Szczególnie zostało docenione silne partnerstwo regionalne, zaangażowanie wielu instytucji w zwiększanie potencjału biznesowego i innowacyjnego regionu, ale przede wszystkim doceniono gotowość Małopolski do bycia ośrodkiem eksperckiej wiedzy, a także bycia partnerem do współpracy dla ukraińskich instytucji, otoczenia biznesu i przedsiębiorców. To pokazuje, że Małopolska otrzymała duże uznanie na forum międzynarodowym. To plasuje nas w zupełnie innym miejscu jeżeli chodzi o możliwości wsparcia, pozyskania dotacji, czy kooperacji w Europie.

Czy w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego jest wyspecjalizowana komórka ds. wsparcia przedsiębiorczości, gdzie również przedsiębiorcy, w tym z Ukrainy mogliby liczyć na fachową pomoc?
Jest jednostka powołana przez Urząd Marszałkowski, Krakowski Park Technologiczny i Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego. Chodzi o Centrum Business in Małopolska. Jest to inicjatywa działająca w formule one – stop – shop na rzecz rozwoju gospodarczego województwa małopolskiego. Oferuje zintegrowany system obsługi inwestorów oraz eksporterów. Przedsiębiorca może uzyskać tutaj kompleksową informację na temat procesu inwestycyjnego oraz pomoc w kwestiach dotyczących eksportu. CeBiM działa również na rzecz wsparcia firm z Ukrainy, które relokowały swoją działalność do Małopolski lub zamierzają to zrobić. Koncentrujemy się w tym zakresie głównie na usługach informacyjnych, doradczych oraz networkingowych. Bardzo mocna jest współpraca w tym zakresie z Polską Agencją Inwestycji i Handlu, ale również z instytucjami rozwoju gospodarczego z Ukrainy.

Jaką rolę odgrywa współpraca międzynarodowa w strategiach gospodarczych? W jakich obszarach widzicie w urzędzie możliwości takiej współpracy? Jakie są związane z tym plany na przyszłość?
Kierowany przeze mnie Departament Nadzoru Właścicielskiego i Gospodarki w znacznej mierze odpowiada za tę współpracę. Realizujemy tego typu zadania poprzez uczestnictwo w wielu różnych międzynarodowych instytucjach i programach. Jedną z nich jest uczestnictwo w Stowarzyszeniu Vanguard Initiative z siedzibą w Brukseli, która skupia prawie 40 regionów z całej Europy. Jest to Stowarzyszenie, którego celem jest animowanie i wspieranie różnych działań w kierunku rozwoju nowoczesnych technologii. Jednym z podstawowych narzędzi dla tych działań są tzw. piloty. W Małopolsce realizowany jest pilot wodorowy, wspólnie z Lombardią i Słowenią. Możemy się pochwalić powstaniem Małopolskiej Grupy Wodorowej, która skupia prawie 100 interesariuszy. To prowadzi do zdynamizowania działań związanych z rozwojem technologii wodorowych w Małopolsce. Świetnym przykładem jest też status członka Stowarzyszenia Sieć Regionów Europejskich wykorzystujących technologie kosmiczne NEREUS. Mamy ten status od 2022 roku. To pozwala nam na wykorzystywanie technologii związanych z dostępem do danych satelitarnych, które można stosować w różnych sektorach gospodarczych, przykładowo w rolnictwie, transporcie, czy leśnictwie. Nasza współpraca międzynarodowa jest oparta na współdziałaniu z krakowskimi uczelniami wyższymi Akademią Górniczo-Hutniczą, Politechniką Krakowską, Uniwersytetem Rolniczym, a także z Instytutem Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk i Instytutem Kościuszki. Uczestniczymy w wielu międzynarodowych konferencjach. Dzięki temu potencjał Małopolski jest mocno wykorzystywany.

Szef MON: Bezpieczeństwo jest najważniejszym zadaniem rządu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska