W niedzielę termometry na południu Małopolski wskazywały od 29 do 32 stopni. Żar dosłownie lał się z nieba. Nie ma się więc co dziwić, że jedną z najbardziej zatłoczonych dróg była ta prowadząca nad Jezioro Czorsztyńskie. Na plaży w Niedzicy, gdzie znajduje się oficjalnie kąpielisko, wypoczywały tłumy. Mnóstwo osób spędzało czas w innych miejscach na brzegu jeziora - np. w Kluszkowcach.
Na samym jeziorze zaroiło się od statków, żaglówek, kajaków, czy rowerków wodnych. Szczególnie te ostatnie cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. W wypożyczalni w Kluszkowcach trzeba było czekać w kolejce po wolne rowerki. Niektórzy czekali kilkadziesiąt minut. Wśród wypoczywających w niedzielę nad Jeziorem Czorsztyńskim było mnóstwo miejscowych ludzi, ale także i przyjezdnych - nawet z odległego Śląska.
Jezioro Czorsztyńskie jest o tyle wyjątkowym miejscem, że pływając po jego wodach można z wody podziwiać aż dwa średniowieczne zamki - Zamek Dunajec w Niedzicy i ruiny zamku w Czorsztynie. Obie warownie obecnie górują na przeciwległych brzegach jeziora. Można się do nich dostać korzystając z kursującego w sezonie tramwaju wodnego.
Niedzica. Zapora wodna na Zbiorniku Czorsztyńskim w czerwcow...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
