Mężczyzna próbował pływać skuterem wodnym po stawie, głębokim na ok. 3 metry. W pewnym momencie przewrócił się i zniknął pod wodą. Pomoc wezwała żona.
- Na miejsce sprowadzono grupę nurków, którzy po 10 minutach wyłowili 54-latka na brzeg. Tam został przekazany zespołowi karetki pogotowia. Po godzinnej reanimacji lekarz stwierdził jednak jego zgon - relacjonuje Rafał Wróbel, dyżurny operacyjny powiatu w tarnowskiej PSP.
Na zbiorniku retencyjnym Korzeń w Skrzyszowie kontynuowane są od rana poszukiwania 21-latka z Szynwałdu. Mężczyzna po raz ostatni był widziany w wodzie w sobotę popołudniu na środku zbiornika, gdy próbował przepłynąć na drugi brzeg.
Kilkugodzinne poszukiwania w sobotę, m.in. z udziałem nurków, za pomocą łodzi i kamery podwodnej nie przyniosły rezultatu. Wznowiono je w w niedzielę, dodatkowo przy użyciu sonaru.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
