Mam to w nosie - przez najbliższe dwa tygodnie w Filharmonii Krakowskiej będzie święto: Jubileusz prof. Tadeusza Strugały. Powiedzieć że to dyrygent wybitny, to nic nie powiedzieć. To człowiek gigant, który codziennie wstaje o 6 rano i bierze zimny prysznic, dzięki czemu nie wygląda na swój jubileusz, który kierował największymi instytucjami muzycznymi w Polsce, w tym dwukrotnie Filharmonią Krakowską, zadyrygował kilka tysięcy koncertów z orkiestrami marzeń. Jest jednak coś więcej - to artysta który nie poddaje się modzie na coraz szybsze i powierzchowne odgrywanie utworów, tylko podąża za swą wrażliwością. W tę oraz następną sobotę poprowadzi wszystkie 4 symfonie Brahmsa. Będzie to wykonanie, w którym czas nie jest odmierzany przez metronom, tylko przez potrzebę serca.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!