https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Junco o Mączyńskim: Nie mamy żadnej oferty z Legii!

Bartosz Karcz
Bartek Syta
W mediach huczy o możliwym przejściu piłkarza Wisły Kraków Krzysztofa Mączyńskiego do Legii Warszawa. Niektórzy widzą już nawet „Mąkę” przy ul. Łazienkowskiej od najbliższego poniedziałku. Jak się jednak okazuje, sprawa wygląda na ten moment zupełnie inaczej.

Kilka dni temu, gdy Wisła prezentowała swojego nowego bramkarza Juliana Cuestę, zapytaliśmy dyrektora sportowego „Białej Gwiazdy” Manuela Junco, jak wygląda sprawa Mączyńskiego? – Nie mamy dla niego oferty ani ze Slavii Praga, ani z Legii Warszawa, ani z Jagiellonii Białystok – powiedział Hiszpan.

Od tamtego czasu minęły jednak dwa dni, a w sprawach transferowych to czasami cała wieczność. Tym bardziej, że temat podgrzewa nieco sam zainteresowany. Pytany przez kibiców na Twitterze, czy przechodzi do Legii, Krzysztof Mączyński nie odpowiada wprost, tylko informuje: „Kiedyś napisałem, że cokolwiek się wydarzy, dowiecie się bezpośrednio ode mnie. Od poniedziałku zaczynam przygotowania do nowego sezonu”.

Na pytanie „gdzie”, „Mąka” już jednak nie odpowiedział… W Wiśle podchodzą jednak do tematu transferu Mączyńskiego cały czas spokojnie. Gdy przed sobotnim sparingiem „Białej Gwiazdy” w Wojniczu zapytaliśmy Manuela Junco, czy coś przez ostatnie dwa dni zmieniło się w sprawie reprezentanta Polski, ten odpowiedział: – Nic się nie zmieniło. Nie było i nie ma żadnej oferty z Legii dla Krzysztofa Mączyńskiego!

Skąd zatem całe zamieszanie, które wydaje się przybierać na sile? – Powiem tylko tyle, że o tym, że Krzyśkiem zainteresowana jest Legia, na razie słyszymy tylko od osób z jego otoczenia – tłumaczy Manuel Junco. – To trochę za mało, żeby w ogóle rozmawiać o transferze. Krzysiek nie może przecież ot tak, przenieść się do Legii. Chcę tylko przypomnieć, że on ma ważny kontrakt z Wisłą. A to oznacza na ten moment jedno – w poniedziałek powinien zameldować się po urlopie na treningu. W tej chwili to wszystko, co można powiedzieć na ten temat.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakus
Marzy mi się Wisła oparta na Mące i Brlaku w środku pola, ale dżeby tacy zawodnicychcieli u nas grać to na każdej pozycji powinno być chociaż dwóch na ich poziomie. Jak odejdzie do Legii albo innego klubu to my tylko dostaniemy zastrzyk sporej gotówki, stracimy sportowo, zyska i to bardzo rywal. Szkoda, że w klubie są takie czasy, gdyby nie długi to gralibyśmy w pucharach i za Mąke dostali 5mln euro. Wisła Pany!!!
t
tomato
Sezon ogórkowy.
Różnej maści ogórkom się nudzi to próbują swych sił tworząc mizerią w polityce transferowej zamiast uczestniczyć w mizerii ze śmietaną ...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska