Zakończona inwestycja, która trwa już od wiosny, powinna przyspieszyć kursowanie składów między południem kraju, a stolicą. Pociągi mają zacząć jeździć nawet z prędkością 200 km/h. Jednakże na razie prace utrudnią życie pasażerom.
Już od 10 lipca do 10 sierpnia nastąpi zamknięcie dwóch torów na linii kolejowej nr 4 na 66-kilometrowym odcinku pomiędzy Opocznem Południowym a Knapówką. Wtedy prace mają być prowadzone przez całą dobę, a ruch pociągów zostanie wstrzymany. Do tego dochodzą jeszcze utrudnienia na stacjach Olszamowice i Włoszczowa Północ, gdzie prędkość pociągów będzie ograniczona do października.
Prowadzące inwestycję PKP Polskie Linie Kolejowe wyznaczyły dla pociągów na relacji Kraków - Warszawa trzy trasy objazdowe, dzięki, którym składy mają ominąć remontowane miejsce. Pierwsza z nich prowadzi przez Kielce, Radom i Dęblin, druga przez Kielce, Radom, Tomaszów Mazowiecki i Koluszki, a trzecia przez Częstochowę, Piotrków Trybunalski i Koluszki.
Z tego powodu przejazd z Krakowa do stolicy może wydłużyć się od 70 do 100 minut, w zależności od kategorii pociągu i wybranego objazdu. Na razie przewoźnicy nie zapowiadają obniżki cen biletów jako rekompensaty za utrudnienia.
Tak wyglądał Dworzec Główny bez Galerii Krakowskiej [ARCHIWA...
WIDEO: Czy linia kolejowa 103 powróci na trasę Wadowice - Trzebinia?
