Do klasyfikacji Pyrenees Cup zaliczane były dwa starty. W punktacji łącznej najwyżej z Polaków - na 2. pozycji - znalazł się Dariusz Popiela (Start Nowy Sącz). W "generalce" konkurencji K-1 zabrakło mu tylko 0,8 pkt do zwycięstwa, wygrał Francuz Mathurin Madore.
Pierwsze zawody odbyły się w hiszpańskim La Seu d'Urgell. W slalomie na podium C-1 znalazł się Kacper Sztuba (AZS AWF Kraków), który był 3. (do zwycięzcy Miquela Trave z Hiszpanii brakło 5,18 s). W K-1 mężczyzn 4. miejsce wywalczył Popiela (0,25 s od podium; zwyciężył Hiszpan Pau Echaniz). Sądeczanin w drugim starcie zaliczanym do punktacji, w miniony weekend we francuskim Pau, również był 4. (0,37 s od podium; wygrał Francuz Anatole Delassus).
"Cieszy dobra dyspozycja, ale do formy jeszcze kawałek, trochę ciężkiej pracy wciąż na horyzoncie. Pozostał oczywiście niedosyt, ale fajnie i pozytywnie, że w dwóch skrajnych warunkach - w tamtym tygodniu śnieg, dzisiaj słonko - pływałem na fajnym poziomie. Cegiełka w budowaniu formy dołożona, ale to tylko etap i jeszcze sporo do przepracowania. Zasuwamy dalej" - napisał Popiela na FB.
W slalomie w Pau Klaudia Zwolińska (Start Nowy Sącz) zajęła 6. miejsce w K-1 (zwyciężyła Francuzka Emma Vuitton) i 7. w C-1 (triumfowała Brytyjka Mallory Franklin).
W kayak crossie Michał Pasiut (AZS AWF Kraków) awansował do finału, zajął w nim 4. miejsce. Ten zawodnik kilka dni wcześniej, także w Pau odniósł duży sukces. W slalomowych zawodach Champions Race (Wyścig Mistrzów) zwyciężył w K-1; 4. był Mateusz Polaczyk (Zawisza Bydgoszcz), 9. Popiela. W C-1 kobiet 3. miejsce zajęła Zwolińska; wygrała wspomniana Franklin.
