W centrum Kalwarii Zebrzydowskiej przed miesiącem powstał park spacerowy, wykonany w czynie społecznym, głównie przez mieszkańców osiedla nr 1. Teraz nie mogą oni patrzeć na to, jak te urokliwe miejsce zamienia się w wysypisko śmieci.
Teren ostatnio tylko straszy stertami śmieci. Ludzie podrzucają tu nawet całe worki z odpadami, jakby akurat robili porządki u siebie na podwórku, a potem wywozili wszystko do parku. Ten widok nie zachęca do spacerów
opowiada Jan Woźniak z Kalwarii Zebrzydowskiej.
Swoje robią też amatorzy mocnych trunków pitych w plenerze, po których zalegają sterty pustych butelek. Cały bałagan sprzątać po nich muszą natomiast okoliczni mieszkańcy.
Zgłosiłem w gminie interpelację o szybką interwencję w tej sprawie. Nie ma za bardzo kto się tym zająć, czego efektem jest to, że pozostałymi śmieciami zajęły się już dzikie zwierzęta, które rozrzucają odpady po całej okolicy
mówi nam Łukasz Dragan, radny Kalwarii Zebrzydowskiej.
Zdaniem mieszkańców nie obędzie się bez częstszych patroli policyjnych w tym miejscu, a może i monitoringu, który pozwoliłby zidentyfikować osoby podrzucające śmieci do parku.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Spytkowice solidarne z Ukrainą. Spotkanie informacyjno-integracyjne z uchodźcami
- Oferty pracy PUP w Wadowicach dla fachowców i niewykwalifikowanych
- Jezioro Mucharskie nadal bez plaży i hoteli. Przepadły unijne miliony
- Małopolsce przybędzie nowe miasto? Już raz mieszkańcy zablokowali ten pomysł
- Premier Morawiecki spotkał się w Stryszowie z wolontariuszami pomagającymi uchodźcom
- Wadowice. Urząd Miejski kupił własną scenę. Burmistrz: wynajem był droższy
FLESZ - Rower alternatywą dla rosnących cen paliw
