Oboje małżonkowie pochodzą z Szyc, ślub kościelny wzięli 28 sierpnia 1948 r. w Modlnicy, a cywilny cztery miesiące później w Cianowicach.
- Daleko się nie szukaliśmy – uśmiecha się pan Jan. Snuje opowieści o swoim życiu. Wspomina z lat wojny, czasów komuny. Przed wybuchem II wojny światowej kończył szkołę w Modlnicy, po wojnie ruszył za pracą do Krakowa. Wiele lat pracował na kontraktach w różnych miastach.
Natomiast jego żona Zofia, uśmiechnięta, skromna i spokojna kobieta zajmowała się gospodarstwem i wychowała dzieci.
Wierzbiccy mieli troję dzieci. Jedna z córek mieszka z nimi i opiekuje się rodzicami. Mają też trójkę wnuków, dwie prawnuczki i czekają na kolejne.
- To miłość, wspaniała rodzina, wyrozumiałość i dużo uśmiechu na co dzień - to według Wierzbickich recepta na długie, zgodne małżeństwo.
- To duża przyjemność i wzruszenie patrzeć na miłość, która tak dawno ich połączyła i trwa nadal – mówi Wójt Krzysztof Wołos.
Małżonkowie zaprosili samorządowców na kolejne jubileusze - setne urodziny. Dziś Zofia Wierzbicka ma 93, a Jan 94 lata.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Koniec papierowego L4. Twoje zwolnienie w internecie