W sobotę polscy skoczkowie stanęli na drugim stopniu podium podczas inauguracji Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. W niedzielę na skoczni im. Adama Małysza odbył się z kolei konkurs indywidualny. Po pierwszej serii wiadomo było, że Polacy są w świetnej formie.
PISALIŚMY:
PŚ w Wiśle konkurs indywidualny LIVE NA ŻYWO
W pierwszej dziesiątce znalazło się aż pięciu naszych skoczków: Kubacki, Kot, Stoch, Żyła i Hula. Najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki miał tylko 4 pkt straty do zwycięzcy pierwszej serii - Richarda Freitaga. Na drugim miejscu na półmetku był Austriak Stefan Kraft, a na trzecim Junshiro Kobayashi. Do drugiej serii nie zakwalifikowali się Aleksander Zniszczoł i Jakub Wolny, który zajął 32. miejsce.
[CZYTAJ TEŻ:[/b]
Puchar Świata w Wiśle: Polacy drudzy. Kamil Stoch: czujemy lekki niedosyt
Puchar Świata w Wiśle: Polacy drudzy. Kamil Stoch: czujemy l...
W drugiej serii Kamil Stoch, po fenomenalnym skoku (129,5 m) był blisko historycznego sukcesu - zwycięstwa w inauguracji Pucharu Świata. Lepszy okazał się jednak Junshiro Kobayashi, który po pierwszej serii miał nad Stochem przewagę i mimo krótszego skoku (126,5 m), pokonał skoczka z Zębu. Najlepszym w pierwszej serii nie udało się jednak przegonić Stocha. Richard Freitag skoczył na 120 metrów, a Stefan Kraft na odległość 124,5 m.
Niestety, druga seria nie była szczęśliwa dla pozostałych polskich skoczków - Dawid Kubacki skoczył 120,5 metra i ostatecznie konkurs skończył na 10. miejscu . Siódme miejsce w klasyfikacji zajęli razem Stefan Hula (124 m.) i Piotr Żyła (125 m.), a daleko, bo aż na 19. miejsce po krótkim skoku (tylko 117,5 metra) spadł Maciej Kot.
Japończyk Kobayashi odniósł w Wiśle piękne zwycięstwo, pierwsze w konkursie Pucharu Świata od listopada 2014 roku, kiedy to stanął na najwyższym podium w fińskiej Ruce.
– Mogę tylko powiedzieć, że jestem bardzo szczęśliwy, to był dla mnie fantastyczny dzień – powiedział po konkursie skromny Kobayashi.
Faworytem pierwszego konkursu indywidualnego Pucharu Świata w tym sezonie był Stefan Kraft, który tym razem w Wiśle uległ jednak nie tylko Kamilowi Stochowi, ale też Kobayashiemu. Sam Austriak był jednak zadowolony ze swojego występu.
- Turnieje w Polsce są zawsze na bardzo wysokim poziomie, w dodatku zawsze udaje mi się tutaj dobrze skoczyć. Uważam Wisłę i Zakopane za jedne z najlepszych konkursów - powiedział Kraft.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobaczcie niezwykłe stylizacje uczestników MAYDAY 2017 - ZDJĘCIA

Disco Attack 2017. Spodek szalał na Zenku Martyniuku, zespołach Boys i Weekend - ZDJĘCIA

Zapraszamy do fotoreportażu multimedialnego, który jest zwieńczeniem naszej podróży.
Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II
