https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamionka Mała. Ogień strawił dom na osuwisku. Czy to było podpalenie?

Stanisłąw Śmierciak
Ogień kompletnie unicestwił dom Kamionce Małej. Budynek stał na osuwisku i nikt w nim nie mieszkał. Ponieważ to nie pierwszy w tym rejonie budynek, który bardzo tajemniczo niknie z krajobrazu, ludzie zastanawiają się czy ten bożonarodzeniowy pożar to nie efekt podpalenia.

- Alarm dotarł po zmierzchu w drugi dzień Bożego Narodzenia- relacjonuje starszy aspirant Piotr Janczy -oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej. _ Natychmiast podjęta została akcja gaśnicza.

Osiem jednostek straży pożarnej, zarówno PSP z Limanowej jak i OSO z powiatu limanowskiego, miało poważne kłopoty z dotarciem w pobliże domu, który płonął

Kłopotem był również niedostatek wody, którą trzeba było dostarczać ze znacznej odległości.

Dom spłonął, ale nikt nie ucierpiał, bowiem służył jako obiekt letniskowy, a ze względu na posadowienie na osuwisku nie był użytkowany.

Strażacy, ale również mieszkańcy gminy Laskowa, biją na alarm w sprawie tajmniczych pożarów budynków na osuwiskowym terenie we wsi Kamionka Mała. Ten, który spłonął w drugi dzień Bożego Narodzenia, był przedostatnim, który tam jeszcze stał.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska