https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kapliczka św. Kingi i kaplica w Knurowie

Ks. Robert Nęcek
Anna Kaczmarz
W Harklowej, nad brzegiem Dunajca, stoi piękna kapliczka, w której znajduje się drewniana figurka św. Kingi, pocho-dząca z 1938 roku.

Wokół samej św. Kingi krąży niezwykła legenda z czasów tatarskich. Otóż miała ona uciekać przed Tatarami, a pomógł jej obsiewający pole chłop. Powiedział Tatarom, że św. Kingę widział podczas zasiewu, a teraz dzięki niej zbiera obfite plony. Kiedy pogoń była kontynuowana, Kinga najpierw porzuciła grzebień, z którego wyrósł bujny las, a następnie zostawiła wstążkę, z której powstał rwący Dunajec. Ostatecznie jednak - o czym wspominają Paweł Pencakowski i Agnieszka Spiechowicz-Jędrys - święta schroniła się w jaskini, do której Tatarzy nie mogli się już dostać. Na jej pamiątkę - z powodu ocalenia - wytrysnęło źródełko, a na głazie znajdującym się obok umieszczono jej figurkę.

Należy zauważyć, że legendy tworzą się jedynie wokół osób wielkich i świętych, do których ludzie za życia mieli wielki szacunek. Z pewnością chodziło - jak przypomniał w katedrze na Wawelu papież Franciszek - o „konkretność. Bliskość. Dotykanie. Uczynki miłosierdzia, zarówno co do ciała, jak i co do duszy”.

Niewątpliwie z powodu zagrożenia tatarskiego święta przebywała na Węgrzech, a następnie na Morawach, w klasztorze cystersów w Welehradzie. Czyniła starania o kanonizację św. Stanisława, biskupa i męczennika. Tak to już jest, że święty pociąga za sobą świętego, a wychowywać mogą jedynie wychowani. To właśnie w świętych wyraża się piękno Kościoła.

Parafię Harklowa stanowią wioski Knurów i Szlembark. Knurów prawdopodobnie został założony w XV w. Ks. mgr Eugeniusz Dziubek nieraz przypominał, że Knurów jest miejscem wyjątkowego kultu św. Kingi. Knurowska szkoła nazwana jest imieniem świętej, a w samej kaplicy pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego widnieją postacie św. Rodziny, św. Floriana i św. Kingi. Nauczyciele uczą podopiecznych historii patronki szkoły, a proboszcz parafii chlubi się tym, że św. Jan Paweł II - słysząc o pobożności parafian - przekazał za pośrednictwem słynnego badacza, znawcy fizyki neutronowej, bywalca tej wioski, prof. Jerzego Janika, różaniec do kaplicy w Knurowie.

Modlitwa różańcowa, ulubiona modlitwa polskiego papieża, jest po dziś dzień powszechną modlitwą parafii. Nie ma się co dziwić, skoro potrafi ona zmieniać bieg historii i stawać się przyczynkiem do walki ze złem. Wielką zasługą proboszcza jest promowanie różańca przez osobistą modlitwę i uczenie modlitwy swoich wiernych. Chciałoby się powiedzieć, że praca od podstaw i prawdy katechizmowe stanowią kierunek, którym zobowiązany jest pójść współczesny Kościół.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

%
Wiek XXI.
k
kapliczkami
Tytuł z portalu: "Lekarz w hospicjum tylko uśmierza ból. Nie wolno mu dziecka ratować, ani zabierać do szpitala".
p
profanum
W kapliczkach drzemie jakaś tajemnicza, nieprzewidywalna moc. Raz daje siłę, innym razem odbiera. Wystarczy prześledzić oddziaływanie pewnej, przenośnej kapliczki umieszczonej w klapie znanego wszystkim Polaka. Najpierw dawała mu moc, aby głosił, że on sam obalił komunę, wygonił ruskich, wprowadził kapitalizm, itp. Ostatnimi czasy ta jego moc jakoś znikła. A może jednak zaczęła działać na jego szare komórki. Bo coś cienko zaczyna śpiewać, że to nie o to walczył, że chętnie by naprawił co zepsuł itd. Tyle, że już nie sam, potrzeba mu do tego 2 miliony ludzi. Jednak zwykły człowiek jest za głupi, by zrozumieć tajemniczą potęgę kaplic czy kapliczek.
w
wierzący
'' Bóg, który stworzył świat i wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował, bo sam daje wszystkim życie i oddech, i wszystko .Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli człowieka.'' (Pismo Święte, Dzieje Apostolskie 17). ''Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym'' (jedno z 10.przykazań, Pismo Święte, Księga Wyjścia 20). ''Ograniczony pozostaje każdy człowiek bez wiedzy, wstydzić się musi każdy złotnik z powodu bożka. Utoczył bowiem podobizny, które są kłamstwem i nie ma w nich [życiodajnego] tchnienia. Są one nicością, tworem śmiesznym, zginą, gdy nadejdzie czas obrachunku z nimi''. (Pismo Święte, Ks. Jeremiasza 10:14-15). ''Wykonawca posągu urabia żelazo na rozżarzonych węglach i młotami nadaje mu kształty; […].Rzeźbiarz robi pomiary na drzewie, kreśli rylcem kształt, obrabia je dłutami i stawia znaki cyrklem; […]To wszystko służy człowiekowi na opał: część z nich bierze na ogrzewanie, część na rozpalenie ognia do pieczenia chleba, na koniec z reszty wykonuje boga, przed którym pada na twarz, tworzy rzeźbę, przed którą wybija pokłony. Jedną połowę spala w ogniu i na rozżarzonych węglach piecze mięso; potem zajada pieczeń i nasyca się. Ponadto grzeje się i mówi: Hej! Ale się zagrzałem i korzystam ze światła! Z tego zaś, co zostanie, czyni swego boga, bożyszcze swoje, któremu oddaje pokłon i pada na twarz, i modli się, mówiąc: Ratuj mnie, boś ty bogiem moim!'' (Pismo Święte, Ks. Izajasza 44:12-17). ''Dziateczki! strzeżcie się bałwanów. Amen'' (Pismo Święte, 1 Jana 5:21).
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska