Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaśka Sochacka prezentuje premierowy singiel „Madison”, która zapowiada drugi album krakowskiej piosenkarki

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Kaśka Sochacka
Kaśka Sochacka Jakub Steinborn
Dokładnie cztery lata po premierze debiutanckiego singla Kaśki Sochackiej „Wiśnia”, ukazuje się jej najnowszy utwór „Madison”, który można usłyszeć już na żywo podczas jesienno-zimowej trasy koncertowej piosenkarki. W Krakowie popularna wokalistka zaśpiewa 1 grudnia w klubie Studio.

Co Polacy sądzą o programie Przyjazne Osiedle - sonda

od 16 lat

„Madison” rozpoczyna etap odsłaniania drugiej studyjnej płyty krakowskiej piosenkarki, nad którą w każdej wolnej chwili pracuje ona w studiu. Premiera albumu planowana jest w pierwszej połowie 2024 roku.

- To jest piosenka o decyzjach. O wątpliwościach i o pewności, o strachu i o odwadze, o poczuciu odpowiedzialności i marzeniach. Jest taka scena w filmie „Co się wydarzyło w Madison County”, która świetnie oddaje taki moment w życiu. Moment, w którym może wydarzyć się wszystko lub nic. Małe, spokojne miasteczko, deszcz, skrzyżowanie, czerwone światło i oni. Ten obrazek za każdym razem gniecie mi serce i jakoś tak wyszło, że już na etapie demo, ta piosenka nosiła tytuł „Madison”. Tak zostało - mówi Kaśka Sochacka.

Do piosenki powstał klimatyczny teledysk, do którego zdjęcia zrealizowano na terenie nieczynnego już dworca kolejowego w Rabce-Zdroju, gdzie obecnie mieści się biblioteka miejska. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Agata Trafalska.

Kaśka Sochacka pochodzi ze śląskiej wioski Pradła. Wychowywała się w muzykalnej rodzinie. Jej ojciec grał na gitarze, a matka była opiekunką Zespołu Pieśni i Tańca Ziemia Kroczycka, w którym śpiewały i tańczyły jej dzieci – przyszła piosenkarka, jej siostra Małgorzata oraz bracia Łukasz i Rafał. Kiedy skończyła liceum w Zawierciu, przyjechała do Krakowa, aby studiować na tutejszym Uniwersytecie Ekonomicznym.

Lecz to nie rachunki były jej w głowie – bo właśnie pod Wawelem skrzyknęła pierwszy swój zespół i zaczęła występować w lokalnych klubach. Przełomem w jej karierze okazało się uczestnictwo w telewizyjnych programach „Mam talent!” i „Must Be The Music”. Choć nie wygrała żadnego z nich, przy okazji drugiego zwrócił na nią uwagę łowca talentów – Paweł Jóźwicki. Zauroczony jej głosem, zaproponował nagranie debiutanckiego albumu i wydanie go nakładem swej wytwórni Jazzboy.

Praca nad debiutancką płytą przeciągnęła się w czasie. Najpierw usłyszeliśmy więc single Kaśki – „Trochę tu pusto” i „Wiśnia”. Ten drugi dotarł do pierwszego miejsca listy przebojów Trójki. I dopiero wtedy poznaliśmy cały album piosenkarki – „Ciche dni”. Jego uzupełnieniem okazała się płyta "Ministory".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska