https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Rapidu Wiedeń dopingowali swój zespół. Byli dobrze zorganizowani

Bartosz Karcz
Wideo
od 12 lat
Na mecz z Wisłą Kraków przyjechali kibice Rapidu Wiedeń. Nie wykupili wszystkich biletów, jakie zostały im przyznaje. Mogli przyjechać do Krakowa w sile nawet dwóch tysięcy osób, ale przyjechało ich około 700.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Rapid zaraz po tym jak Wisła wyeliminowała KF Llapi i wiadomo już było, że mecz odbędzie się w Krakowie 25 lipca, zamieścił komunikat o możliwości wyjazdu do Polski. Kibice Rapidu w większości podróżowali do Krakowa autokarami. Pierwsi z nich pod stadionem „Białej Gwiazdy” pojawili się już na ponad dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem. A później zaczęli wypełniać przyznany im sektor.

Co ważne, dzięki temu, że kibice Rapidu nie wykorzystali swojej puli, Wisła mogła sprzedać więcej wejściówek swoim fanom. Po prostu przesunięto sektor buforowy i udostępniono miejsca fanom „Białej Gwiazdy”.

Kibice z Wiednia pokazali się z dobrej strony. Ich sektor był barwny, mieli momenty, mieli sporo flag na kijach. Byli też dobrze zorganizowani, skumulowali się w jednym miejscu swojego sektora, dzięki czemu ich doping był bardziej skoordynowany. A tak przy okazji, to był pozytywny obrazek zobaczyć grupę kibiców w sektorze gości, tym bardziej, jeśli tak dobrze wspiera swój zespół.

W niedzielę do Krakowa natomiast przyjedzie kolejna grupa, która woli dopingować swój zespół niż bawić w jakieś absurdalne bojkoty. Swoich piłkarzy będą wspierać kibice Polonii Warszawa.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska