https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Wisły Kraków gorąco wspierali „Białą Gwiazdę” w meczu Cercle Brugge. Efektowna oprawa

Bartosz Karcz
Wideo
od 12 lat
Ponad 25 tysięcy widzów oglądało z wysokości trybun pierwszy mecz fazy play-off Ligi Konferencji pomiędzy Wisłą Kraków i Cercle Brugge. Atmosfera jak zwykle przy ul. Reymonta była bardzo gorąca.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Kibice Wisły przygotowali na mecz z belgijskim zespołem specjalną oprawę na trybunie północnej, czyli sektorze C. Na płocie powiesili transparent z napisem: „Mamy te trybuny w swojej boskiej opiece”. Całość dopełniła oprawa składająca się z chorągiewek w trzech klubowych kolorach oraz „sektorówka” z podobizną Boga.

A później fani z ul. Reymonta mimo fatalnego od prawie samego początku meczu wyniku, dopingowali swoich piłkarzy z całych sił, ile mogli. Kibice Wisły nie zapomnieli też o Franciszku Smudzie, którego pogrzeb odbył się w czwartek w Krakowie. Na początku drugiej połowy skandowano imię i nazwisko byłego trenera m.in. „Białej Gwiazdy”. Po końcowym gwizdku kibice nie mieli większych pretensji do swoich piłkarzy, że przegrali z dużo mocniejszym rywalem. Wyrazili jednak jasno, że chcą w tym sezonie awansu do ekstraklasy. I to po kończącej się powoli przygodzie w Europie staje się bezwzględnie najważniejsze zadanie dla piłkarzy z ul. Reymonta już do końca sezonu.

Z Belgii do Polski przyjechała niewielka, kilkudziesięcioosobowa grupka kibiców Cercle Brugge. Starali się być głośni, starali się dopingować swój zespół, ale trudno im się było przebić przez ponad 25 tysięcy gardeł.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska