Trener Wisły Kraków Kiko Ramirez był zadowolony po zwycięstwie z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Zwycięstwie, którego jego zespołowi przyszło z wielkim trudem, ale tym bardziej smakowało Hiszpanowi. – To był taki mecz, który mogliśmy również przegrać, ale zasłużyliśmy na zwycięstwo i wygraliśmy – powiedział trener Wisły.
Na pomeczowej konferencji prasowej nie zabrakło tematu żółtych kartek, których wiślacy uzbierali aż siedem. Część z nich za niesportowe zachowanie. – Kartki były rozdawane szybko, a ja nie sądzę, że to był mecz tak brutalny, żeby musiało ich być aż tyle.
Dziennikarze pytali Hiszpana również o bohatera piątkowego meczu, Petara Brleka, którego transfer wciąż jest możliwy. – Dla mnie to byłaby zła wiadomość, ale jeśli ktoś będzie chciał go pozyskać, to będzie musiał mieć bardzo dużo pieniędzy – skomentował Ramirez. – Ten zespół musi się jeszcze wzmocnić, bo to nie jest nasz optymalny skład.