Przed sezonem w piłkarskiej drużynie spod Olkusza doszło do rewolucji kadrowej, w tym okienku był natomiast spokój. Z jesiennej kadry ubył tylko Mateusz Kuzak, który nie wznowił treningów. W Spójni jest dwóch nowych napastników: Tomasz Kluczewski (powrót do gry po przerwie, ostatnio występował w KS Olkusz) i Przemysław Żmuda (Promień Przeginia).
- Duże zmiany nie były potrzebne. W kadrze jest teraz 20 zawodników, to powinno wystarczyć - mówi trener Krzysztof Duch.
Na półmetku zmagań w grupie I klasy okręgowej Kraków ekipa z Osieka plasuje się w środku stawki, na 7. miejscu (18 pkt), ale nie może czuć się bezpiecznie. Nad strefą spadkową (13. lokata) ma tylko 5 punktów przewagi. Tyle samo traci do 6. w stawce Grębałowianki Kraków.
- Będziemy grać przede wszystkim o utrzymanie, w dolnej części tabeli jest ciasno - nie kryje trener Duch.
Zespół ma za sobą kilka sparingów. Przegrał z Fablokiem Chrzanów i Chełmkiem po 1:3, wygrał 3:1 z Narożem Juszczyn, zremisował 2:2 z Victorią Jaworzno, a ostatnio pokonał 5:2 Przebój Wolbrom. Czy w tych meczach kontrolnych ktoś się wyróżnił?
- Zadowolony jest z postawy Kluczewskiego. Trenuje z nami od połowy stycznia, myślę, że dobrze wkomponował się w zespół. Gdy w sparingach zaczął grać jako "podwieszony" napastnik, to prezentował się z lepiej, niż gdy grał jako wysunięty. Ma szansę być podstawowym zawodnikiem - mówi trener.
W pierwszej wiosennej kolejce Spójnia ma w najbliższy weekend wyjazdowy mecz z Nową Proszowianką. Jednak biorąc pod uwagę warunki pogodowe, nie wiadomo, czy to spotkanie obędzie się w tym terminie.
TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O KLASIE OKRĘGOWEJ KRAKÓW
Follow https://twitter.com/sportmalopolska