KS PKM Olkusz - Spójnia Osiek-Zimnodół-Zawada 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Szwajcowski 11, 1:1 Świda 30, 1:2 A. Żmuda 68.
Olkusz: Szatan - Majewski, Kasprzyk (48 Pietrzeniec), Kiczyński, Żak - Barczyk (80 Mrożek), Kwinta, Tumiłowicz, Mirek, Smolarczyk - Szwajcowski.
Spójnia: Siuzdak - Mendak, Duda, Szymczyk, Świda - Lewandowski, Wolny (90+2 Kania), Niemczyk (85 Gąsior), Cudejko, A. Żmuda - P. Żmuda (80 Bigaj).
Sędziował: Tomasz Tatarzyński. Żółte kartki: Tumiłowicz - Świda, Lewandowski, A. Żmuda.
Mecz ekip walczących o awans dostarczył sporych emocji. Dzięki wygranej Spójnia zapewniła sobie 1. miejsce w tabeli (w ostatniej kolejce dostanie punkty walkowerem) i udział w barażu o małopolską IV ligę (w przypadku porażki zagra z nowo tworzonej V lidze krakowsko-wadowickiej).
Zespół z Olkusza, główny faworyt rozgrywek, musiał zwyciężyć, aby zachować szansę na promocję. Mecz zaczął „planowo”, przewagę szybko potwierdził golem - po centrze z lewej strony Smolarczyka celnie główkował Szwajcowski. Goście nie odpuścili i przed przerwą doprowadzili do remisu za sprawą Świdy.
Klasa okręgowa Kraków I. Tak Spójnia Osiek fetowała mistrzos...
W II połowie trwała wymiana ciosów. Najpierw A. Żmuda zmarnował dobrą okazję dla Spójni, potem przed szansą po drugiej stronie stanął Szwajcowski (w sytuacji sam na sam zachował się zbyt nonszalancko, Siudak wyczuł, że będzie lob); następnie przyjezdnych w zamieszaniu uratował słupek. W 68 min zwycięską bramkę strzelił A. Żmuda, który z ostrego kąta przelobował Szatana. Gospodarze atakowali, ale już nic nie zdziałali.
