Pierwszy problem z gorącem w autobusach i tramwajach dotyczy klimatyzacji - nie może jej włączać sam kierowca, ponieważ musi mieć zgodę od dyspozytora. Jednak nawet czasem i klimatyzacja nie pomaga. Nawet pojawiają się wątpliwości, czy w ogóle działa.
- Wczoraj myślałam, że się uduszę. A nawet okna nie można było otworzyć, bo rzekomo klimatyzacja włączona... - wyznaje pasażerka autobusu linii nr 125.
Dodatkowo do tej pory warunkiem uruchomienia klimatyzacji była również wysokość temperatury na zewnątrz - musiała przekraczać 25°C. W związku z tym, władze miasta podjęły kroki, by poprawić komfort jazdy pasażerów krakowskiej komunikacji. Rzecznik MPK, Marek Gancarczyk, poinformował kilka dni temu, że klimatyzacja będzie włączana wcześniej, nawet w godzinach porannych, bez względu na temperaturę panującą na zewnątrz.
Mimo to należy pamiętać, że po Krakowie kursuje wiele środków komunikacji niewyposażonych w klimatyzację. Sprawdziliśmy, jak prezentują się temperatury w tych klimatyzowanych - jak i nie - krakowskich środkach komunikacji miejskiej.
WIDEO: Karta czy gotówka? Co zabrać na wakacje
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
