"Kocie oczka" zostały zamontowane na tej drodze w grudniu 2012 roku. Jednak już w styczniu 2013 odblaski "zniknęły". Okazało się, że zgarnął pług je podczas odśnieżania drogi.
Roman Leśniak, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, wyjaśniał wtedy, że winą było użycie przez firmę odśnieżającą pojazdu ze stalową łyżką pługu, który nie miał z przodu gumowej, zabezpieczającej warstwy.
Firma odśnieżająca zobowiązała się wtedy do wymiany pługa i uzupełnienia odblasków na swój koszt. - Wykonawca do tej pory ich nie uzupełnił, z uwagi na niepewną pogodę. Teraz zadeklarował, że "kocie oczka" zostaną zamontowane do 26 lipca - informuje Roman Leśniak z ZDW.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+