Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejarz Stróże z awansem do 4. ligi. Sandecja szlifuje formę

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Piłkarze Kolejarza Stróże wywalczyli awans do czwartej ligi
Piłkarze Kolejarza Stróże wywalczyli awans do czwartej ligi Fot. Remigiusz Szurek
Piłkarze Kolejarza Stróże dowodzeni przez trenera Ireneusza Grybosia, który jest przy okazji prezesem tego klubu, we wtorek 29 czerwca wywalczyli awans do czwartej ligi. Po raz ostatni na tym szczeblu rozgrywkowym stróżanie występowali jeszcze w kampanii 2004/2005, wywalczyli wówczas promocję do trzeciej ligi.

Kolejarz aż do ostatniej kolejki rozgrywek ligi okręgowej w grupie nowosądecko-gorlickiej bił się o upragniony awans. Ostatecznie stróżanie, niegdyś pierwszoligowiec, zwyciężyli w lidze mając na koncie 70 punktów, o jeden więcej niż Dunajec Nowy Sącz. Tym razem obie ekipy zgodnie wygrały swoje mecze: sądeczanie rozbili na własnym terenie Zyndrama Łącko 5:1, zaś Kolejarz okazał się lepszy od Harta w Tęgoborzu triumfując pewnie 4:0 po golach Artura Raka, Michała Olszewskiego oraz dwóch trafieniach Artura Przetacznika.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że Kolejarz prócz wywalczenia mistrzostwa „okręgówki” zdobył też rekordową ilość bramek – 104, wyprzedzając drugiego w tym zestawieniu Łososia aż o 23 gole! Ogółem stróżanie zanotowali 22 zwycięstwa oraz po cztery remisy i przegrane (łączny bilans bramkowy wyniósł 104 strzelone gole i 39 straconych).

Początek rozgrywek w wykonaniu piłkarzy ze Stróż nie był jednak udany. Na dzień dobry Kolejarz w gości poległ w Kobylance z LKS aż 3:6. Później wcale nie było lepiej. W drugiej kolejce przyszła co prawda cenna wygrana nad Sokołem Stary Sącz 2:1, ale optymizm po wywalczeniu kompletu „oczek” szybko uleciał. Kolejarz pauzował zarówno w trzeciej i czwartej serii gier. W piątej dał się rozbić Grodowi w Podegrodziu 0:4, a następnie w potyczce przeciwko LKS Zagórzany został ukarany walkowerem za występ nieuprawnionego zawodnika. Wszystko, co dobre rozpoczęło się dopiero w siódmej kolejce od rozbicia w Korzennej tamtejszego ULKS 5:1.

Poniżej prezentujemy strzelców bramek dla Kolejarza w historycznej już kampanii 2020/2021:

20 goli - Michał Olszewski; 16 - Mirosław Matusik; 16 - Artur Przetacznik; 14 - Artur Rak; 8 - Jan Krok; 5 - Seweryn Michalik; 6 - Mirosław Bąk; 6 - Jano Krok; 3 - Daniel Petryla; 3 - Michał Niepsuj; 3 - Mariusz Dudek; 3 - Konrad Walicki; 1 - Przemysław Ogorzałek.

Kolejarz czwartej ligi grupy małopolskiej wschodniej nie jest póki co znany, ale można przypuszczać, że rozgrywki wznowią rywalizację wraz z początkiem sierpnia.

Sandecja przegrała z Piastem

Tymczasem piłkarze pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz przygotowują się do nowego sezonu w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi. Ta startuje już w ostatni weekend lipca. Czasu nie ma zatem zbyt wiele. W minioną sobotę „Duma Krainy Lachów” przegrała w Arłamowie z szóstą siłą PKO Ekstraklasy Piastem Gliwice 0:3. W zespole sądeczan testowano obrońców: Jakuba Banacha ze Stali Brzeg (3 liga), Słowaka Stanislava Lacko z rezerw MKS Żiliny oraz Rafała Kobrynia z Lechii Gdańsk.

Oto co po tym meczu powiedział trener sądeczan Dariusz Dudek.

- Fajnie było zagrać z zespołem z ekstraklasy. Jest duży niedosyt. Pierwszy sparing, zespół się buduje, klub jest w przebudowie, ta budowa wygląda tak, jak budowa naszego stadionu, jest rozkopana, obiekt ma powstać za dwa lata i ma być piękny.

- My, jako klub, musimy coś zbudować w ciągu trzech tygodni, bo tyle czasu pozostało do pierwszego meczu w lidze.

Szkoleniowiec „Biało-Czarnych” poruszył też wątek wzmocnień składu.

- Na ten moment potrzeba nam ośmiu, być może dziesięciu transferów. To jest naprawdę ten moment, by zacząć działać. Pojedziemy na obóz i jeśli mam powiedzieć, że mamy ciężko pracować, to ja się pytam w ilu tam pojedziemy? Wiem, że prezes robi wszystko co może, żeby te transfery były, ale nie jesteśmy pierwszym wyborem, nie mamy gdzie trenować, bo to jest kolejna rzecz, dlaczego jedziemy na obóz. Nie jest łatwo przekonać piłkarzy, których chcielibyśmy mieć u siebie, żeby do nas przyszli – zauważył.

We wtorek testy medyczne w klubie z Nowego Sącza pomyślnie przeszedł król strzelców drugiej ligi bułgarskiej (23 gole) Swietosław Dikow. Rosły 29-letni napastnik mierzy 196 cm wzrostu i w minionym sezonie występował w Lokomotivie Sofia, z którym awansował do rodzimej elity, ale chciał spróbować sił za granicą. Dla Dikowa to już drugi tytuł króla strzelców w karierze. Drugi w drugiej lidze. Poprzedni tytuł snajper zgarnął jeszcze w kampanii 2017/2018 zdobywając łącznie 25 bramek.

Od wtorku 6 lipca sądeczanie przebywają na krótkim zgrupowaniu w rybnickim Kamieniu, które potrwa do soboty 10 lipca. Ekipa z miasta nad Dunajcem trenuje na obiektach Ośrodka Przygotowań Sportowych „Olimpia”. Na sobotę przy ulicy Bukowej w Katowicach zaplanowano kolejny mecz kontrolny. Tym razem przeciwnikiem zespołu trenera Dariusza Dudka będzie tamtejszy GKS, beniaminek Fortuna 1 Ligi, który wraca na pierwszoligowy szczebel po dwóch sezonach spędzonych na drugoligowych boiskach.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska