W grudniu 2023 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało decyzje zasadnicze dla lokalizacji małych reaktorów jądrowych. Okazuje się jednak, że obecnie nie brana jest pod uwagę lokalizacja w Nowej Hucie. O sprawie jako pierwszy poinformował portal LoveKraków.
- Mamy informację, że ArcelorMittal nie wyraził zgody na realizację małego reaktora jądrowego na jego terenie w Nowej Hucie. Projekt jest więc nieaktualny. To była dobra lokalizacja. Obiekt, który powstałby w tym miejscu mógłby zasilać w ciepło Nową Hutę. Nie widzimy innej lokalizacji dla takiego przedsięwzięcia – mówi wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
Przesłaliśmy pytania w tej sprawie do Spółki ArcelorMittal, a także Spółki ORLEN SYNTHOS GREEN ENERGY. Czekamy na odpowiedzi. Do tematu będziemy wracać.
Obecnie Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska proceduje wydawanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla rektorów, które mają powstać w gminie Oświęcim (Stawy Manowskie), Ostrołęce i we Włocławku - o czym mówił 24 stycznia br. na posiedzeniu sejmowej Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa - zastępca generalnego dyrektora ochrony środowiska Marek Kajs.
Przypominamy, że informacja o planach spółki Orlen Synthos Green Energy została przekazana 17 kwietnia ubr. Mały reaktor modułowy (Small Modular Reactors) miałby zostać wybudowany w Nowej Hucie. Strony tej umowy to Orlen producent reaktorów, a także ArcelorMittal, na terenie którego została wskazana taka lokalizacja.
– Uważamy, że postulat uniezależnienia się energetycznego Polski jest ważny i o tej niezależności się przekonaliśmy po agresji Rosji na Ukrainę – podkreślał w kwietniu ubr. zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig dodając, że samorząd będzie przede wszystkim odgrywać rolę rzecznika mieszkańców w trosce o ich bezpieczeństwo.
Jak wówczas wskazywano, technologie wykorzystywane przy budowie tego typu reaktorów są dużo tańsze jeśli chodzi o montaż i eksploatację. Są to instalacje stosunkowo niewielkiej mocy i mogące zaopatrywać w energię ok. 150-200 tys. mieszkańców.
Jak zapewnia spółka Orlen Synthos Green Energy: "Modułowe bloki jądrowe spełniają najwyższe standardy bezpieczeństwa, tak samo restrykcyjne, jak te wymagane od dużych elektrowni jądrowych. Posiadają pasywne mechanizmy bezpieczeństwa, których działanie jest gwarantowane przez prawa przyrody (np. grawitacji) i nie wymagają aktywnej interwencji czy to operatora, czy automatu. BWRX-300 przy jakichkolwiek problemach wyłączy się samoczynnie – po takim wyłączeniu może bezpiecznie trwać przez wiele dni bez interwencji człowieka".
Wśród europejskich miast, które posiadają taką technologię, znajdują się Sztokholm i Wiedeń.
Poza Krakowem lokalizacje SMR-ów wstępnie w zeszłym roku proponowano w następujących lokalizacjach: Włocławek, Ostrołęka, Stawy Monowskie, Dąbrowa Górnicza, Stalowa Wola (tarnobrzeska strefa ekonomiczna) oraz Warszawa. W kwietniu ubiegłego roku zapowiadano, że w ciągu kilku lat w Polsce ma powstać ponad 20 małych elektrowni jądrowych.
Internetowi oszuści w natarciu!
