Straż została zaalarmowana o zagrożeniu w piątkowy wieczór, kilka minut po godz.23. Ogień pojawił się w domku letniskowym. W tym czasie przebywały w nim dwie dorosłe osoby. Przed przyjazdem ratowników właściciel budynku sam próbował ugasić pożar wodą, a także za pomocą gaśnicy proszkowej. Działania te nie przyniosły, niestety zamierzonego skutku.
Kiedy pierwsze zastępy strażackie dotarły na miejsce pożaru w domku letniskowym nikogo już nie było. Osoby, które w nim przebywały opuściły budynek, nie uskarżały się na żadne dolegliwości. Wnętrze domku było wypełnione dymem.
- Z informacji przekazanych strażakom przez właściciela budynku wynikało, że pożar powstał w salonie, w okolicy kominka – mówi dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu. - Palił się strop. Podczas prowadzonych działań ratownicy wynieśli na zewnątrz budynku 11 – kilogramową butlę wypełnioną gazem propan-butan.
Strażacy zlokalizowali za pomocą kamery termowizyjnej miejsce pożaru. By dotrzeć do jego źródła rozebrali części stropu wraz z ociepleniem oraz część zabudowy kominka. Pożar szybko ugaszono. Nie zdążył się on, na szczęście rozprzestrzenić. Zniszczeniu uległa część stropu.
WIDEO: Jak zabezpieczyć dom przed pożarem?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
