https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjna decyzja prezydenta Tarnowa

Andrzej Skórka
Bogusław Placek
Bogusław Placek Andrzej Skórka
Choć Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Tarnowie istnieje ledwie od 10 dni, od razu zrobiło się o nim głośno. Z racji obsadzenia na stanowisku prezesa nowej miejskiej spółki Bogusława Placka, szefa proprezydenckiego stowarzyszenia "Tarnowianie". Ryszard Ścigała nie kryje, że osobiście zdecydował się o takim wyborze. W nominacji dla osoby z kręgu swoich znajomych nie widzi niczego niestosownego.

PUK zajmuje się gospodarowaniem opadami, a także bieżącym utrzymaniem miasta - od zieleni, po łatanie dziur w ulicach. Dotąd działka ta zarezerwowana była dla Zakładu Składowania Odpadów Komunalnych. Zmiana przepisów wymusiła przekształcenie zakładu budżetowego w spółkę. PUK powstał na bazie ZSOK.

Według naszych informacji, kandydatów do objęcia stanowiska było kilku. Ryszard Ścigała wybrał swojego bliskiego współpracownika, czyli prezesa stowarzyszenia "Tarnowianie" Ugrupowanie to powstało na bazie Komitetu Wyborczego Wyborców Ryszarda Ścigały z 2006 r.

Po nominacji zaiskrzyło nawet w łonie koalicji rządzącej miastem. - Wątpliwości budzi towarzyski kontekst tej nominacji - komentuje nieoficjalnie osoba z tego kręgu. Ryszard Ścigała zdecydowanie odpiera tego typu spekulacje. - To silny człowiek na stanowisku wymagającym twardej ręki w utrzymaniu miasta - mówi o nowym prezesie. Jego zdaniem, Placek to sprawny, bezkompromisowy organizator. W swojej personalnej decyzji nie widzi niczego niezgodnego z etyką ani choćby niestosownego.

Co innego niektórzy z radnych. - Prezydent coraz bardziej otacza się ludźmi bezpośrednio z nim związanymi, a to się bardzo źle kojarzy - stwierdza Jacek Łabno. - Poza tym, według mojej wiedzy, kwalifikacje nowego prezesa są nieco rozbieżne z tym, co będzie robił.

Bogusław Placek to emerytowany wojskowy w randze pułkownika. Był ostatnim dowódcą 6. Pułku Saperów w Dębicy, jednostki zlikwidowanej z końcem 2001 roku. W cywilu zainteresował się karierą samorządową. W 2002 r. ubiegał się o fotel burmistrza Dębicy. W I turze zajął trzecie miejsce. Od 2006 r. dwukrotnie bez sukcesu walczył o mandat radnego w Tarnowie z ramienia "Tarnowian". W notce biograficznej magistrat informuje, że Bogusław Placek przez kilka miesięcy był prezesem fabryki farb "Śnieżka" w Dębicy, nadzorował również inwestycje w ABM Solid.

To drugi przykład budzących kontrowersje relacji prezydenta Ścigały ze stowarzyszeniem. Nie ma on jednak sobie również nic do zarzucenia w sprawie sprzed kilku lat, gdy w ramach konkursu dla organizacji pozarządowych zatwierdził dofinansowanie z miejskiego budżetu dla "Tarnowian", którym prezesował Placek (po powołaniu na prezesa złożył rezygnację). Podobny przypadek zdarzył się kilka miesięcy temu. Dotację z budżetu otrzymało lokalne stowarzyszenie motocyklistów "Wataha", którego Ryszard Ścigała jest od pewnego czasu członkiem.

- Jestem człowiekiem aktywnym, członkiem wielu organizacji, stowarzyszeń. Czy w związku z tym o pieniądze z budżetu nie może ubiegać się też PTTK, tylko dlatego, że też jestem jego członkiem? Czy powinienem porzucić wszystkie aktywności, aby nie narażać się na jakieś absurdalne zarzuty? Pieniądze dla pozarządówek idą przecież na konkretne cele, a nie dla członków stowarzyszeń - stwierdza prezydent na koniec.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tarnowianin
O zgrozo Pan Prezydent nie tylko się otacza swoimi ,ale jest i bezkrytyczny wobec swoich współpracowników i radnych z ramienia "Tarnowian" pomimo że prawo co innego mówi.
W Tarnowie już dawno powinien ktoś przeprowadzić kontrolę obiektywną nad tym co się dzieje.
A
Adam
Pan Prezydent skutecznie rozwija swój folwark w Tarnowie. Nominacja Pana pułkownika Placka to kolejna nominacja po Zbigniewie Prociu na stanowisko Prezesa Klastera, panu Golemie , który doprowadził Przychodnię w Mościcach do zapaści finansowej, którego Pan Prezydent nominował na członka Rady Nadzorczej w skomercjalizowanej Przychodni Specjalistycznej M. Curie Skłodowskiej,
którą połączono z Przchodnią w Mościcach i jednocześnie powierzając mu stanowisko Z-cy dyr. w tejże
placówce. Kuriozum prawne - Pan Golemo raz jest podwładnym Prezesa nowej jednostki , drugi raz jako członek Rady Nadzorczej kontroluje swego przełożonego. A może jest to wstęp do nowej nominacji na Prezesa Spółki? Czekamy na dalsze ruchy miłościwie nam panującego!
T
Tarnowianin
Mieszkam w Krakowie od 40 lat i mam to w d...e !!!
G
Gość
w służbach mundurowych... powołał emeryta policyjnego Ostrowskiego, a teraz emeryta wojskowego Placka.... Pan Scigała powinien zatrudniać ludzi w sile wieku, a nie emerytów mundurówych, SKANDAL --- Radni miejscy z Platformy Obywatelskiej - przywolajcie Scigałe do porządku - dobrze że Scigała nie jest w PO. Tylko gdzie on jest ? Ci Tarnowianie to co to jest ?
j
johny!
Popieram! Skoro prawo pozwala na to, to niech prezydent weźmie za to odpowiedzialność i basta!
Nie dla sensacyjnego dziennikarstwa!
C
Cypisek
Jest prezydentem i ma prawo dobierać sobie współpracowników. Co w tym w ogóle kontrowersyjnego? Wyborcy wystawia mu ocenę podczas wyborów. Po co się tak podniecać tym wszystkim??
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska