Inicjatywa Tarnowska szykuje się na wybory samorządowe w Tarnowie. Krzysztof Rodak, były prezes MPEC, kandydatem na prezydenta?

O Krzysztofie Rodaku, byłym prezesie miejskiej spółki, w kontekście wyborów prezydenckich mówi się już od prawie dwóch lat. To potencjalny kandydat forsowany przez środowisko skupione wokół istniejącego od niespełna roku think-tanku Inicjatywa Tarnowska, do którego on sam się przyłączył.

- Trzeba poczekać jeszcze przynajmniej tydzień, bo zawsze w ostatniej chwili może się jeszcze coś wydarzyć. Myslę, że pan Krzysztof sam to ogłosi – mówi Ryszard Żądło z Inicjatywy Tarnowskiej.

Działające w think-tanku osoby podkreślają, że Rodak to profesjonalny menedżer doskonale znający nie tylko kwestie związane z energetyką, ale również bieżącą sytuację Tarnowa. Długoletni prezes MPEC, zanim trafił do spółki, był w latach 90 członkiem zarządu miasta.

Krzysztof Rodak odszedł z MPEC dwa lata temu, po prawie trzech dekadach kierowania spółką, w atmosferze konfliktu z prezydentem Romanem Ciepielą. Zaczęło się od różnicy zdań na temat wykorzystania dywidendy z zysku spółki, a potem wokół wycofania się z MPEC jednego z udziałowców – Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.

Inicjatywa Tarnowska zawiązała się na początku br. jako apolityczny think-tank, forum dyskusji na temat rozwiązywania problemów, z którymi boryka się miasto. Od początku spekulowano jednak, że w jakiejś formie zaangażuje się w wybory samorządowe 2024 roku.

- Nie przekształcimy się wprost w komitet wyborczy, think tank będzie nadal działał, ale na pewno będziemy się starali wykorzystać potencjał wiedzy, który żeśmy zebrali podczas otwartych dyskusji panelowych oraz materiałem analitycznym pokazującym sytuację miasta i prognozy, w jakim kierunku trzeba zmierzać – mówi Ryszard Żądło.

Nie wyklucza, że nowy komitet wyborczy, prócz kandydata na prezydenta, wystawi również kandydatów do rady miejskiej.

Według ankiety przeprowadzonej przez Inicjatywę Tarnowską zarządzanie miastem źle lub bardzo źle oceniło ponad 60 proc. bioracych w niej udział. Z kolei na pytanie „Co warto zmienić w naszym mieście?” najwięcej bo 28 proc. ankietowanych wskazać miało prezydenta, a „nowe inwestycję i praca” – 17 proc.

Rządzący dwie kadencje w Tarnowie prezydent Roman Ciepiela kilka dni temu w rozmowie z "Gazetą Krakowską" zapowiedział, że wiosną przyszłego roku nie będzie się kolejny raz ubiegał o fotel prezydencki.