https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjny horror z Demi Moore "Substancja" na pokazie przedpremierowym 10 września w Kinie Pod Baranami

Paweł Gzyl
"Substancja"
"Substancja" Materiały prasowe
Nagrodzony za scenariusz na festiwalu w Cannes, intrygujący i prowokacyjny body horror "Substancja" Coralie Fargeat, już wkrótce wchodzi do kin. To wielowymiarowa satyra na współczesny kult młodości, która nikogo nie pozostawia obojętnym. Film z udziałem Demi Moore i Margaret Qualley będzie można zobaczyć w Kinie Pod Baranami przedpremierowo we wtorek 10 września o godz. 20.

Covid-19 powraca!

od 7 lat

Jeden z najgłośniejszych tytułów tegorocznego konkursu w Cannes to przede wszystkim triumf Demi Moore, dla której rola starzejącej się celebrytki, Elizabeth Sparkle, stanowi przełom w karierze. "Substancja" dowodzi także, że body horror jest gatunkiem, który za sprawą reżyserek (m.in. Lucile Hadžihalilović, Julii Ducournau czy Rose Glass) dostał potężny zastrzyk świeżej krwi.

Akcja filmu Coralie Fargeat rozgrywa się w świecie wymagającym od kobiet, by stawały się coraz „lepszą wersją siebie” i goniły wyśrubowane standardy piękna. Dlatego kiedy Sparkle, gwiazda fitnessu, kończy 50 lat, szefowie stacji, w której ma swój program, postanawiają wymienić ją na młodszą trenerkę. Zdruzgotana i upokorzona, otrzymuje jednak ofertę od laboratorium – otrzyma tytułową substancję, dzięki której stanie się młodsza, piękniejsza i perfekcyjna w każdym calu. Czy starzejąca się kobieta może odrzucić taką szansę?

- To film o kobiecych ciałach. O tym, jak kobiece ciała podlegają ocenie, fantazjom i krytyce w przestrzeni publicznej. O tym, jak często wmawia się nam, że musimy być idealne, seksowne, uśmiechnięte, szczupłe, młode i piękne, by cieszyć się uznaniem w społeczeństwie. I o tym, jak ucieczka od tych oczekiwań staje się niemożliwa, niezależnie od tego, jak wykształcone, silne i niezależne jesteśmy - mówi reżyserka.

Film Coralie Fargeat to wielowymiarowa satyra na kult młodości, światek celebrytów i bezmyślną pogoń za popularnością. To również inteligentna krytyka świata mediów i korporacji, utrzymana w stylistyce lat 80. Substancja przywołuje echa twórczości Davida Cronenberga, ale może się też skojarzyć z innym wyrazistym filmem - "Titane" Julii Ducournau.

Bilety: 28 zł (normalny), 24 zł (ulgowy) i 20 zł (klubowy/senior).

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska