https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Apel 6-latka o pozostanie w domu i epidemia z przymrużeniem oka. Muzycy starają się nam dodawać otuchy w ciężkich czasach

Robert Gąsiorek
Marcel nagrał piosenkę w profesjonalnym studiu swojego taty
Marcel nagrał piosenkę w profesjonalnym studiu swojego taty youtube
Przebojami internetu stają się w czasie epidemii nagrania powstające w izolacji. To nie profesjonalne klipy, ale filmiki z muzyką uwiecznione komórką czy kamerką komputerową. Nie inaczej jest w regionie tarnowskim, gdzie za nagrywanie biorą się mali i dorośli.

FLESZ - Koronawirus. Rząd zaostrzył kwarantannę

Marcin Harańczyk z Bobrownik Wielkich często pracuje w domowym studiu nagrań, gdzie towarzyszy mu regularnie 6-letni syn. - Akurat robiłem jakiś utwór na płytę i słyszałem, jak Marcel z boku nuci sobie coś o przedszkolu i coca-coli. Pomyślałem, że zrobimy z tego piosenkę - mówi pan Marcin.

El Marcel

Dosłownie w kwadrans wymyślił wpadający w ucho podkład muzyczny oraz krótki tekst nawiązujący do panującej epidemii. Tytuł utworu niósł ze sobą przesłanie "Zostań w domu". - Jak wszyscy wiemy, jest to bardzo ważne w walce z koronawirusem - przyznaje tata Marcelka.

Chłopiec bez żadnej tremy wyśpiewał utwór, a tato stanął za kamerą. - Początkowo miałem umieścić nagranie w grupie przedszkola syna na facebooku, ale stwierdziłem, że warto, aby większe grono usłyszało Marcela - podkreśla mężczyzna.

Udostępnił nagranie w serwisie YouTube. Bardzo szybko piosenkę El Marcela (taki przyjął artystyczny pseudonim) obejrzało tysiąc osób. A potem kolejne.

Ciepłe reakcje i zachęty komentujących sprawiły, że tato - doświadczony na scenie i w roli kapelmistrza orkiestry dętej - już myśli o nowej piosence dla El Marcela. - Syn też w muzyce się dobrze odnajduje. Czuje rytmikę i łatwo łapie każdy nowy dźwięk - podkreśla. Możliwe, że kolejny kawałek będzie poświęcony... wyborom prezydenckim.

Piosenką dodać otuchy

Dorośli muzycy też nawiązują do obecnej sytuacji. Na przykład Maksymilian Mroczkowski z Tarnowa, członek m.in. zespołu "Wielkolud".

- Wymyśliłem taką humorystyczną piosenkę o tym, co się teraz dzieje i nagrałem ją na telefonie. Później przesłałem ją znajomym, a oni stwierdzili, że można z tego zrobić coś więcej - opowiada 28-latek.

Do projektu pod nazwą "Orkiestra na chacie" przyłączyło się jedenastu muzyków z Tarnowa, Powiśla Dąbrowskiego, Szczecina, Krakowa, Warszawy, czy Sosnowca. Jedni odpowiadali za chórki, inni za perkusję czy gitarę basową. Maksymilian ze swoim kolegą Michałem Bigulakiem cały materiał połączyli w całość, tworząc oryginalny wideoklip. - Ja zajmowałem się teledyskiem, a Michał pomagał w obróbce dźwięku. Nie było łatwo i był taki moment, że miałem ochotę wyrzucić komputer przez okno - śmieje się tarnowianin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

W teledysku do utworu "Wszędzie dobrze" muzycy tylko grają na instrumentach, ale też krzątają się po mieszkaniach, piorą, gotują. Lekki tekst o spędzaniu czasu w czterech ścianach, z przymrużeniem oka nawiązuje do masowego wykupowania makaronu czy papieru toaletowego. - Chcieliśmy tą piosenką i teledyskiem rozweselić trochę ludzi - przekonuje Maksymilian.

"Orkiestra na chacie" nie poprzestanie na jednym utworze. Muzycy w najbliższym czasie planują nowe nagranie.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Wisła walczy o dobre miejsce przed barażami. Bruk-Bet Termalica już świętuje, ale…

Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?

Będą kolejne zmiany na drodze do Morskiego Oka. Czy zwiększą bezpieczeństwo turystów?

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska