Sławomir Kmak, dyrektor krynickiego szpitala nie kryje zadowolenia z powodu wsparcia jakie otrzymał od gminy.
- Maseczki z poprzedniej dostawy powoli się kończyły, a dzięki nowemu transportowi szpital jest zabezpieczony na okres dwóch, trzech tygodni - mówi.
Maseczki jednorazowego użytku, bo o takich tutaj mowa, składają się z trzech warstw i mają wszelkie wymagane atesty. Trafią zarówno na izbę przyjęć, jak i do szpitalnych poradni i oddziałów.
- Powoli przechodzimy na maseczki wielorazowe, które są oczywiście starannie odkażane - wyjaśnia dyrektor placówki.
Piotr Ryba, burmistrz Krynicy - Zdroju zapewnia, że władze uzdrowiska dokładnie monitorują sytuację epidemiologiczną i jeśli szpital będzie potrzebował dalszego wsparcia, gmina będzie się starała reagować wesprzeć placówkę.
- Sytuacja jest dynamiczna i nie wiadomo jak się dalej rozwinie - podkreśla Piotr Ryba.
Także władze Nowego Sącza myślą o potrzebach sądeckiego szpitala. Zamówiły maseczki wielokrotnego użytku dla przedstawicieli różnych instytucji. Skorzysta z nich również personel medyczny.
- Maseczki mają wszystkie stosowne atesty i są wykonane z bawełny - wyjaśnia prezydent Ludomir Handzel.
Dodaje, że ratusz skonsultował zamówienie z dyrekcją szpitala.
- Zdecydowaliśmy się na maseczki wielorazowe, bo można je prać, prasować i są przeznaczone dla konkretnej osoby - mówi Ludomir Handzel.
Sądecki szpital przyjmie każdą liczbę tej formy ochrony, bo jak wyjaśnia Agnieszka Zelek - Rachtan rzeczniczka placówki, potrzeby są bardzo duże. Dodaje, że różne firmy i instytucje starają się w miarę możliwości wspierać szpitalny personel i przekazują maseczki ochronne.
- Sądeckie uzdrowiska w zimowej scenerii. Przed laty gościła tu holenderska księżniczka
- Oto sądeckie Miss studniówek. Wyglądają zjawiskowo!
- Oto Misterzy studniówek 2020 z Nowego Sącza
- W tych zawodach łatwo znaleźć pracę w Nowym Sączu
- Majątki posłów z Nowego Sącza i Podhala. Milioner na czele
- Nowy Sącz. Te szkoły jazdy najlepiej oceniają kursanci. Która najlepsza? [PRZEGLĄD]
